Archieołah Kryvalcevič: U novych raskopkach u Kurapatach niama sensu
«U Biełarusi nikoli nie rastrelvali polskaje nasielnictva, — zajaviŭ 15 studzienia Alaksandr Łukašenka ŭ adkaz na pytańnie žurnalista Polskaha radyjo. Žurnalista cikaviła, ci možna pravieści ŭ Kurapatach raskopki, kab upeŭnicca, ci pachavanyja tam polski aficery. — Płacicie hrošy — praviadziom raskopki, dzie vy ličycie patrebnym, i adkažam na vašaje pytańnie. Abydziemsia biaz polskich admysłoŭcaŭ. U nas chapaje biełaruskich. My da vas nia jedziem raskopki pravodzić, i vam nia treba da nas jechać. Nam smalenskaj historyi chapiła».
Archieolah Mikoła Kryvalcevič, jaki jakraz braŭ udzieł u raskopach u Kurapatach, kaža, što asnoŭnaje ŭžo zrazumieła: «Jasna, chto stralaŭ i kali stralali. Heta byli rasstreły 30-ch hadoŭ, jakija rabili orhany NKUS. Inšaja sprava, što moža być šmat usialakich udakładnieńniaŭ — chto kankretna stralaŭ, kolki rasstralali, kaho i h. d. Nielha biaskonca ekshumavać mahiły. Treba ich pakinuć u spakoi. Havorka musić iści pra toje, jak ušanoŭvać hetaje miesca».
Adkaz na pytańnie, chto zabity ŭ Kurapatach, zaležyć tolki ad žadańnia dziaržaŭnych orhanaŭ dać admysłoŭcam dostup u archivy, śćviardžaje archieolah. Pakul što jany hetaha nie zrabili. «Moža dla kahości jany i adkrytyja, bo niekatoryja dziaržaŭnyja asoby zajaŭlajuć, što jany nibyta niešta viedajuć. Va ŭsialakim razie dla specyjalistaŭ u hetaj halinie, dla daśledčykaŭ jany zakrytyja».