BIEŁ Ł RUS

Jak prachodziŭ «Nieśmiarotny połk» u Minsku. REPARTAŽ z kałony

9.05.2018 / 14:13

Źmicier Pankaviec

«Naša Niva» znoŭ paskudstvy budzie pisać?» — z takim pytańniem padychodzić da mianie nievysokaha rostu čarniavy mužčyna.

«Biezumoŭna», — čakajučy padvochu, adkazvaju ja.

Mužčyna nie pradstaŭlajecca, nie choča, kab jaho imia dzieści fihuravała, ale parazmaŭlać jamu chočacca. Naprykład, pra toje, što «NN» niespraviadliva aśviatlała sud na publicystami «Rehnuma». Darečy, adzin ź fihurantaŭ spravy — Siarhiej Šyptenka — idzie ŭ kałonie, u čornaj majcy, na jakoj napisana «Rehnum».

Spadar havoryć, što my hladzim na śviet adnaboka. U jaho niama na hrudziach hieorhijeŭskaj stužki, takich tut zusim niamnoha. Astatnija i sa stužkami, i z razdrukavanymi partretami.

Ludziej vyjšła niamała. Tysiačy paŭtary. Na siońniašni dzień heta samaja masavaja akcyja prarasijskich sił u Biełarusi. Kałonu šychtuje kiraŭnik «Rusi maładoj» Siarhiej Łušč.

Cikavyja transfarmacyi adbyvajucca ź ludźmi: jašče zusim niadaŭna hety čałaviek byŭ aktyŭnym siabram nieanacysckich hrupirovak, a ciapier pieršy arhanizatar Dnia Pieramohi.

U kałonie ŭ majcy «Danieckaj narodnaj respubliki» idzie taki Dźmitryj Lemiašonak, viadomy «zihamiot». Zdajecca, u sacyjalnych sietkach jašče zastalisia jahonyja fotki z partretam Hitlera. Lemiašonak — syn pravasłaŭnaha śviatara z prychodu ŭ Navinkach. Aktyŭny fanat minskaha «Dynama», adzin ź ideołahaŭ ruchu. Sam nie chavaje, što mieŭ nieanacysckija pohlady. Ciapier jany lijuć ślozy pa «vialikaj pabiedzie». 

Dźmitryj Lemiašonak. Fota z fejsbuka Uładzia Hrydzina.

«Jakija miłyja dzietki», — kaža žančyna, hledziačy na pastralat 6-8 hadoŭ u piłotkach i vajskovaj formie. «Aaaa, dyk heta ž dzieci ajca Andreja», — raptoŭna paznaje jana i idzie razmaŭlać z matuškaj. U mianie nie zusim umiaščajecca ŭ hałavie, jak sapraŭdy pravasłaŭnyja ludzi mohuć iści ŭ kałonie, dzie niasuć partrety Stalina i Lenina.

U niabožčyka Leanida Marakova jość vydatnaja praca: «Represavanyja pravasłaŭnyja śviaščenna- i carkoŭnasłužycieli Biełarusi 1917—1967». Niaŭžo tak usio chutka zabyvajecca?

Razam z Łuščom kałonu ŭznačalvaje eks-deputat Pałaty pradstaŭnikoŭ Valeryj Drako, jaki niasie partret Stalina. «U mianie da Stalina staŭleńnie adnaznačnaje, čytajcie archivy». — «Moža, i represij jašče nie było?» — «Vy jašče spytajcie, dzie pistalet lažyć, jakim rasstrelvali ludziej. A što, siońnia niama represij u śviecie?» — «Jość, ale my nie vychodzim z partretami ludziej, jakija ich pravodziać». — «Stalin zrabiŭ takuju mahutnuju krainu, jakuju i siońnia nie razrabujuć. Tolki hetym usie represii zdymajucca». Na hrudziach u jaho orden z vyjavaj Stalina.

Hledziačy na Drako, a jašče zhadvajučy niadaŭni vypadak u mahazinie «Jeŭraopt» z eks-ideołaham Zamiatalinym, dzivu daješsia, na jakich ludziej rabiłasia staŭka ŭ pieršaje dziesiacihodździe kiravańnia Łukašenki. I jašče bolšaje ździŭleńnie vyklikaje toj fakt, što Biełaruś usio jašče zastajecca suvierennaj krainaj. Niejki cud, što my ŭsio ž acaleli.

U kałonie iduć publicysty Alaksiej Dzierman i Alaksandr Špakoŭski. Jany chavajuć tvary ad abjektyvaŭ fotakarespandentaŭ. Ale svoj vybar jany zrabili.

«Śmierć banderaŭcam», — bačučy mianie, hukaje Dzianis Sałaš, u minułym katalicki aktyvist. My chvilin piatnaccać razmaŭlajem pa-biełarusku. Sałaš kaža, što kaliści chadziŭ pad bieł-čyrvona-biełymi ściahami, ale zmoh vyrvacca z «siekty». Naprykancy jon ščyra pryznajecca, što prosta baicca novaj vajny. I heta prymusiła jaho źmianić svaje pohlady.

Napieradzie kałony łunaje ahramadny ściah koleraŭ hieorhijeŭskaj stužki z arnamientam ź dziaržaŭnaha ściaha, jaki niasie rasijskamoŭny paet Kirył Zabaŭski. Kaža, što sam pašyŭ ściah. «Chutka mo časta daviadziecca bačyć hety ściah», — kaža jon naprykancy razmovy.

Staršynia Minskaj haradskoj arhanizacyi Patryjatyčnaj partyi Biełarusi (toj samaj, jakuju ŭznačavalvaje ataman Ułachovič) Uładzimir Navasielski pryjšoŭ ź miedalom «100 hadoŭ Čyrvonaj Armii». «A vy słužyli ŭ Čyrvonaj Armii», — pytajusia ja? «Kaniečnie». «A ŭ jakich hadach?» «1966—1968», — adkazvaje Navasielski. «Dyk nie było ŭžo tady Čyrvonaj armii, była Savieckaja». «Jana ŭsio adno Čyrvonaja», — voś i paspračajsia.

Uładzimir pradstaŭlaje Biełaruski słavianski kamitet. Ja dumaŭ, što arhanizacyi ŭžo niama, paśla taho, jak z aktyŭnaściu skončyŭ Siarhiej Kaścian. Nie, navat maładyja ludzi majucca. Uładzimir pryjšoŭ u majcy «Vietlivyja ludzi». «Mnie padabajecca, što ludzi zrabili ŭ Krymie. Naš prezident zrabić takoje nie dazvolić. Rasija naš sajuźnik, my pavinny padtrymlivać jaje dziejańni». Chłopiec zasmučany, što biełaruskija ułady nie padtrymali Rasiju ŭ krymskim pytańni.

Uvohule, łajalnaściu da ŭłady na hetym šeści asabliva nie pachnie. «A čaho vy chacieli? Kali ŭ krainie zabaraniajuć hieorhijeŭskija stužki, navat «Nieśmiarotny połk» spačatku nie chacieli dazvolić pravieści», — kaža mnie adzin surazmoŭca.

«Ułady manapalizavali Dzień Pieramohi, ja tamu i pryjšoŭ siudy, bo heta nie ŭładami arhanizavana», — kaža mužčyna, jaki padychodziŭ u samym pačatku šeścia.

Bolš za hadzinu ŭdzielnikaŭ nie prapuskali praź mietałašukalniki na płošču Pieramohi. «Treba z honaram prajści praz vyprabavańni», — kaža ludziam niechta z arhanizataraŭ. Dvoje stałych mužčyn stracili prytomnaść na śpiocy, ich adkačvała chutkaja. «Pojdziem u dvary chavacca», — prapanavaŭ niechta. «Aha, a nas tam u aŭtazaki prymuć», — nibyta čuješ razmovu z apazicyjnaha mitynhu.

Na miescy arhanizataraŭ, ja byŭ by zadavoleny «Nieśmiarotnym pałkom». U ich atrymałasia prademanstravać, što ŭ Biełarusi jość i bolš prarasijskija za Łukašenku siły. Niachaj vialikaja častka ŭdzielnikaŭ byli piensijanierami, a inšyja i nie zadumvalisia nad palityčnym kantekstam akcyi. U lubym vypadku, da hetych ludziej treba pryhladacca, nie supakojvajučy siabie dumkaj, što heta kupka marhinałaŭ, jakaja ni na što nie zdolnaja.

Čytajcie taksama:

Kamientary da artykuła