Hienprakuror prakamientavaŭ trahiedyju ŭ Biełaaziorsku i vykazaŭ idei nakont pjanych za rulom
Fota Siarhieja Hudzilina
Hienieralny prakuror Biełarusi Alaksandr Kaniuk ličyć, što adnych pravavych mier u baraćbie z pjanstvam za rulom niedastatkova, i nie vyklučyŭ, što pytańnie budzie vyniesiena na hramadskaje abmierkavańnie. Ab hetym Alaksandr Kaniuk paviedamiŭ siońnia žurnalistam, piša BiełTA.
«Adnych pravavych mier niedastatkova. Treba dumać ab niejkich dadatkovych mierach», — skazaŭ Alaksandr Kaniuk. Jon dapuściŭ, što pytańnie moža być vyniesiena na hramadskaje abmierkavańnie, i zaklikaŭ padklučycca ŭ tym liku ŚMI.
Apošni vypadak u Bresckaj vobłaści (DTZ u Biełaazierskim rajonie, dzie zahinuli piać čałaviek, u tym liku troje dziaciej) Alaksandr Kaniuk nazvaŭ prosta aburalnym. «Usio možna razumieć, ale kali dzieci hinuć ni za što!» — emacyjanalna vykazaŭsia hienprakuror.
Jon nahadaŭ, što pazicyja prezidenta pa pytańni baraćby z pjanstvam za rulom vielmi žorstkaja. Hučała, u pryvatnaści, prapanova ab pažyćciovym pazbaŭleńni pravoŭ niećviarozych vadzicielaŭ. Hienprakuror nie vyklučyŭ, što z časam u Biełarusi da hetaha pryjduć.
Ale, na jaho dumku, navat takich mier niedastatkova — pazbaŭlenyja pravoŭ usio roŭna sadziacca za rul, tyja, u kaho kanfiskavali aŭto — biaruć na čas čužyja mašyny, kraduć ich.
«Miery z punktu hledžańnia zakona treba prymać abaviazkova, ale treba i jašče jakija-niebudź inšyja prapracoŭvać», — skazaŭ Alaksandr Kaniuk.