Jak kamanda Cichanoŭskaj viała pieramovy z administracyjaj Vučyča
Režysior Andrej Hniot, jakoha ź Sierbii chacieli departavać u Biełaruś, u kancy kastryčnika narešcie zmoh pakinuć Sierbiju — praz hod paśla zatrymańni. Kab heta atrymałasia, demakratyčnyja siły viali pieramovy ŭ tym liku z administracyjaj prezidenta Sierbii Alaksandra Vučyča. Daradca Cichanoŭskaj pa pytańniach dypłamatyi Dzianis Kučynski raskazaŭ «Našaj Nivie», jak heta vyhladała.
Dzianis Kučynski apisvaje, što, kab vyzvalić Hniota, pracavali adrazu pa niekalkich kirunkach. Pieršy — jurydyčny (da spravy padklučylisia sierbskija advakaty, biełaruskija jurysty Hanna Macijeŭskaja, Maryja Kolesava-Hudzilina, kamanda jurystaŭ Ofisa Cichanoŭskaj — u pryvatnaści Lavon Marozaŭ). Druhi — mižnarodna-palityčny (sustrečy z partniorami biełaruskich demsiłaŭ z roznych krain, kab pryciahnuć bolš uvahi da situacyi). Treci — sierbski (praca niepasredna z administracyjaj prezidenta Sierbii Alaksandra Vučyča).
Pieršy kantakt z Vučyčam u Cichanoŭskaj byŭ u lipieni na samicie Jeŭrapiejskaj palityčnaj supolnaści.
«I padčas hetaj sustrečy prezident Sierbii daŭ viedać, što jon sočyć za spravaj i šukaje peŭnaje vyrašeńnie», — kaža Kučynski.
Druhaja važnaja sustreča adbyłasia ŭ ramkach Hieasamblei AAN u vieraśni. Kamanda Cichanoŭskaj bačyła, što ŭ prahramie jość supolnyja viačery, dzie budzie Vučyč. Zahadzia dasłali kamandzie Vučyča list. Naładzić kamunikacyju dapamoh Aleks Sorasa (syn miljardera i fiłantropa Džordža Sorasa) — jon padzialiŭsia blizkim kantaktam u administracyi Vučyča. «Druhi čałaviek u Sierbii», — apisvaje toj kantakt Kučynski.
Adnak na viačery sustrecca nie atrymałasia. Tady Dzianis Kučynski zastaŭsia ŭ Ńju-Jorku na pryjom Sorasa, kab pabačycca z tym čałaviekam.
«Tady ja ŭpieršyniu ad kamandy Vučyča pačuŭ, što Hniota nie vydaduć režymu Łukašenki. I my damovilisia, što pasprabujem znajści supolnaje rašeńnie», — zhadvaje Kučynski.
Pa jaho słovach, była infarmacyja, što Andreja Hniota mohuć vypuścić raniej, napačatku kastryčnika. Ale ŭ vyniku spatrebiłasia bolš času.
«Z taho, što sierbski bok abiacaŭ, usio tak było i zroblena», — adznačyŭ Dzianis Kučynski.
Jon padsumoŭvaje: dypłamatyja pracuje.
«Navat niahledziačy na adroźnieńni ŭ palityčnych pohladach, jakija, biezumoŭna, isnujuć ź Sierbijaj, čałaviečyja stasunki mohuć ratavać žyćci».
Učora Dzianis znoŭ razmaŭlaŭ z kamandaj Vučyča i padziakavaŭ im za supracu.
«Zrazumieła, što resurs Ofisu abmiežavany, ale kamanda Cichanoŭskaj praciahnie i nadalej dapamahać biełarusam. My svaich nie kidajem — kiejs Hniota heta čarhovy tamu prykład», — dadaje Kučynski. Jon zhadvaje, što raniej Ofis padklučaŭ svaje kantakty, kali ŭ tajskuju turmu trapiŭ hurt Bi-2, a taksama kali biełarusaŭ zatrymlivali ŭ Armienii.
Ciapier čytajuć
U Varšavu pryjechała sotnia biełaruskich palitviaźniaŭ10
Kamientary
Kolki ž resursaŭ vykidvajecca na viecier zamiest taho, kab sapraŭdy skiroŭvać na biełaruskuju spravu!