Za košt čaho Tut.by zachoŭvaje vysokija rejtynhi?
U Minsku praciahvajecca praces pa «spravie BiełTA». Hałoŭnamu redaktaru Tut.by Marynie Zołatavaj pradjaŭlenaje abvinavačvańnie pa č. 2 art. 425 KK («Biaździejnaść słužbovaj asoby»). Svaju vinu jana nie pryznaje. Siońnia dapytvajuć redaktaraŭ partała.
Treci dzień suda pačaŭsia z dopytu redaktara partała Hanny Rudenka.
Jana raspaviadaje, što ŭ peŭny pieryjad rabiła zachody na płatnuju padpisku BiełTA pa łahinie haziety «Respublika»: «Heta nie ŭvachodziła ŭ maje abaviazki, chutčej, heta była maja asabistaja cikaŭnaść».
Pavodle jaje słoŭ, hałoŭny redaktar Maryna Zołatava nie viedała pra toje, što Hanna Rudenka vykarystała čužy parol ad BiełTA. 19 sakavika 2018 hoda heta pytańnie abmierkavali ŭ redakcyi: «Maryna Zołatava była ździŭlenaja i aburanaja, kazała pra toje, što my vykarystoŭvajem infarmacyju tolki z adkrytaha dostupu».
Hanna Rudenka kaža, što za 6,5 hadoŭ pracy Maryna Zołatava nikoli nie davała joj pramych ukazańniaŭ niešta rabić ci nie rabić.
— Kali niama vyrazna vypracavanych miechanizmaŭ, za košt čaho Tut.by zachoŭvaje takija vysokija miescy ŭ rejtynhach? — pytajecca juryst «SB», jaki pradstaŭlaje na sudzie paciarpieły bok.
— Za košt vysokaha prafiesijanalizmu i daviernych adnosin u redakcyi, — kaža Hanna Rudenka. — Ja nie viedaju, jak jašče na heta adkazać.
Sudździa pytajecca: raz śviedka viedała pra razmovu 19 sakavika 2018 hoda, čamu jana praciahnuła zachodzić «pa zvyčcy» na płatnuju padpisku BIEŁTA.
- Heta była maja duraść, ja vielmi ab joj škaduju. (…) Maryna Zołatava nie viedała pra maje zachody. Heta majo parušeńnie, i ja za heta zapłaciła, - adznačaje Hanna Rudenka.
Paśla dopytu było pryniata rašeńnie abviaścić pakazańni redaktara, dadzienyja padčas papiaredniaha rasśledavańnia, jakija jana davała ŭ ramkach kryminalnaj spravy ŭ jakaści padazravanaj. Paśla prasłuchoŭvańnia śviedka zadaje pytańnie: «Dyk u čym supiarečnaści?» Jana vykazvaje niazhodu z tym, što i pratakoły pieratrusu prakuror Julija Charčejkina źbirajecca abviaścić. Rudenka adkazvajuć, što tak patrabujecca, i začytvajuć.
- Vysoki sud, prašu źviarnuć uvahu, što druhi raz abviaščajucca pakazańni, u jakich niama supiarečnaści (napiaredadni prakuror pa hetaj ža pryčynie začytvała dopyty i pratakoły pieratrusu redaktara partała Uljany Babajed). Heta zaciahvańnie pracesu, - zajaŭlaje Maryna Zołatava.
Nastupnaj dapytvajuć redaktara partała Halinu Ułasik.
Jana taksama kaža, što z hałoŭnym redaktaram Marynaj Zołatavaj nikoli nie abmiarkoŭvała płatnuju padpisku. Čamu karystałasia? Tłumačyć, što ŭ padpiscy strukturavanaja infarmacyja, praściej adsačyć abnaŭleńni, niama «ŭsialakaha šłaku», što jość na sajcie.
- Mianie zatrymlivali 7 žniŭnia, skazali, što prachodžu ŭ jakaści śviedki. Mnie treba prajechać u SK, a potym mianie adpuściać.
Na dopycie ŭ SK mnie było skazana, što ja pavinna skazać: «Heta (zachody ŭ padpisku BiełTA) było zroblena pa pramym ukazańni kiraŭnictva». Ale raz ja nie idu na kantakt, ja ŭžo nie śviedka, a padazravanaja».
Ź IČU vyjšła 9 žniŭnia, - raspaviała siońnia ŭ sudzie Halina Ułasik.