Łukašenka skazaŭ, što nie maje iluzij adnosna chutkaha adnaŭleńnia dyjałohu z Polščaj
Alaksandra Łukašenku padčas intervju rasijskamu časopisu «Raźviedčyk» spytali, ci čakajuć u Biełarusi źmianieńniaŭ u adnosinach z Polščaj u suviazi z ustupleńniem na pasadu prezidenta krainy Karala Naŭrockaha.

«Skažu ščyra, my nie majem iluzij adnosna chutkaha adnaŭleńnia dyjałohu, — skazaŭ Łukašenka. — Z adnaho boku, adnym z łozunhaŭ pana Naŭrockaha na vybarach byŭ «Polšča najpierš za ŭsio». U svaich pieradvybarnych vystupleńniach jon nieadnarazova zajaŭlaŭ, što abarona polskaha naroda — adna z met jaho prezidenctva. My razumiejem, što na hetaj temie padčas pieradvybarnaj honki było zručna nabirać ački. Ale my viedajem, što polski narod choča raźvivać adnosiny z našaj krainaj. Palaki i biełarusy nie vorahi adzin adnamu».
Łukašenka dadaŭ, što Karal Naŭrocki źjaŭlajecca pierakananym prychilnikam NATA i sajuza z ZŠA i naŭrad ci adstupić ad svaich pierakanańniaŭ.
«Tamu nie davodzicca čakać, što budzie, jak raniej. Ale my ŭsio ž spadziajomsia, što ŭ polskich kaleh voźmuć vierch palityčnyja mudraść i razvažlivaść, — skazaŭ Alaksandr Łukašenka. — Spadziajomsia, što pa toj bok hranicy nas pačujuć, buduć abjektyŭna aceńvać situacyju ŭ Biełarusi i pierastanuć umiešvacca ŭ našy ŭnutranyja spravy. My adkryty dla dyjałohu. U sučasnych umovach važna znachodzić šlachi dla vyrašeńnia prablem, a nie stvarać novyja».
Kamientary