«45 hadoŭ išła da taho, kab stać kałhaśnicaj. I hanarusia hetym». Minčanka źjechała sa stalicy ŭ viosku i pačała vyrablać meblu
Maryja Bahuk žyła ŭ zvyčajnaj minskaj panelcy i biehała na pracu na abcasach. Ale ŭ niejki momant vyrašyła: treba mianiać stalicu na viosku. Zaviała kurej i paŭlinaŭ, pačała vyrablać meblu na zamovu.
Maryja Bahuk. Skrynšot videa ŭ tyktoku
U tyktoku žančyna raspaviadaje, što šmat hadoŭ maryła pra ŭłasny dom u vioscy, jaki pabuduje muž. U marach byli i kury — kab zranku možna było źbirać jajki.
U 37 hadoŭ Maryja druhi raz pabrałasia šlubam. Zdavałasia, napieradzie tolki ščaście. Ale ŭsiaho praz paŭtara miesiaca paśla viasiella kachany niečakana pamior.
Nie skacicca kančatkova ŭ depresiju dapamahło chobi. Chaciełasia pačać rabić niešta svaimi rukami — na prastorach internetu Maryja znajšła anłajn-škołu, dzie vučyli rabić niejkija prostyja rečy. U chutkim časie taja škoła abviaściła konkurs prac, i žančyna vyrašyła paŭdzielničać. Jak vynik — vyjhrała frezier.
Što ź im rabić, Maryja nie viedała, ale prosta zakinuć pryz u šafu niejak nie chaciełasia. Tamu žančyna pačała hladzieć adukacyjnyja roliki na jutubie. Pasprabavała piłavać — i zrabiła padnos.
Tak krok za krokam dajšła i da vyrabu mebli. Pieršuju zamovu zrabiła siabroŭka, jakoj spadabałasia zroblenaje Maryjaj kresła. Bracca adrazu za čatyry kresły žančynie było strašna. Jana znoŭ nabyła adukacyjny kurs i rabiła dla siabroŭki meblu z dapamohaj nastaŭnika. A dalej paniesłasia…
Maru pra ŭłasny dom u vioscy Maryja nie kinuła — vyrašyła budavacca ŭ Samachvałavičach, što niedaloka ad Minsku. Na heta syšło ažno piać hadoŭ: žančyna pryznajecca, što to była sapraŭdnaja škoła vyžyvańnia. Budaŭniki zryvali ŭsie terminy, chałturyli. Pieršy padradčyk skraŭ hrošy i źbieh, nie dabudavaŭšy karkaśnik. Praz toje, što budaŭnictva išło nadta pavolna, čynoŭniki ledź nie adabrali ŭčastak. Ale abyšłosia.
Spačatku heta było miesca dla adpačynku, ale ź ciaham času Maryja zrazumieła: dla jaje mała pryjazdžać u viosku tolki na vychodnyja, jana choča tut žyć.
Žančyna žartuje, što pracavać rukami akazałasia cikaviej za luby karparatyŭ. Tamu zavod, dzie Maryja była viadučym inžynieram, zastaŭsia ŭ minułym. A akramia kurej dy pieŭniaŭ jana zaviała ŭ vioscy jašče i paŭlinaŭ — paračku zavuć Marcin i Marta.
Ciapier žančynie 45 hadoŭ. Jana zajmajecca tym, što robić na zamovu roznyja rečy z dreva: ad cacak na jalinku dy padnosaŭ da kresłaŭ. Na jaje vyraby jość čarha, a adpraŭlaje ich žančyna nie tolki pa Biełarusi, ale i za jaje miežy.
Na akaŭnt Maryi ŭ tyktoku padpisana bolš za 30 tysiač čałaviek, u instahramie jana maje kala 56 tysiač padpisčykaŭ. Pakazvaje ŭ asnoŭnym svaju pracu.
Niadaŭna biełaruska znoŭ udzielničała ŭ konkursie majstroŭ u Rasii. Da pieramohi joj nie chapiła niekalki bałaŭ. Ale praz dadatkovuju ŭvahu da Maryi ŭ kamientaryi pryjšli chiejtary:
— I voś mnie pišuć: «Kudy ty lezieš, kałhaśnica? Siadzi ŭ svajoj vioscy i nie rypajsia». Viedajecie što? Tak, ja kałhaśnica. Ja žyvu ŭ vioscy. I ja hetym vielmi hanarusia. Ja ŭsie 45 hadoŭ da hetaha išła.
Čytajcie taksama:
Chłopcy sa Śmiłavickaha kaledža sa stalovymi ružami ŭzarvali tyktok
Znajomaja addała minčuku stary viaskovy dom na chutary — toj pieratvaryŭ jaho ŭ šedeŭr