Mikałaj Aŭtuchovič: Raniej ja adzin zmahaŭsia za svaje pravy, ciapier takich šmat

18 studzienia ź mienskaj kalonii byŭ vyzvaleny vaŭkavyski pradprymalnik Mikałaj Aŭtuchovič. 7 lipienia 2006 h. Mikałaja Aŭtuchoviča źniavolili na try z pałovaj hady, abvinavaciŭšy ŭ niaŭpłacie padatkaŭ u asabliva bujnym pamiery.Telefonny zvanok ad karespandenta «Našaj Nivy» zaśpieŭ Mikałaja Aŭtuchoviča užo niedaloka ad rodnaha Vaŭkavysku.

«Naša Niva»: Spadar Aŭtuchovič, raskažycie, jak adbyvałasia vyzvaleńnie?

Mikałaj Aŭtuchovič: Heta było absalutnaj niečakanaściu. Padajecca, što nia tolki dla mianie, ale i dla achoŭnikaŭ u turmie. Vidavočna, što jano było niezaplanavanaje. Paśla siami viečara da mianie ŭ kameru pačali zachodzić milicyjanty, jakija davali na podpis papiery ab daterminovym vyzvaleńni. Chacia maju spravu pavinny byli razhladać nie raniej za krasavik. Jašče, nikoli nie praktykavałasia, kab papiery na vyzvaleńnie viaźnia afarmlali paśla šostaj viečara. Siońnia ž u kalonii adbyŭsia sud, pryjechali sudździa i prakuror, ja navat nie zrazumieŭ, chto ź ich chto. Zadali niekalki pytańniaŭ, paśla čaho mianie vyzvalili.

«NN»: Z čym Vy źviazvajecie hetaje vyzvaleńnie?

MA: Mnie absalutna vidavočna, što była dadzienaja niejkaja kamanda źvierchu. Hetyja ludzi prosta tak ničoha nia robiać. Dziŭlusia, što vyzvaleny tolki ja. Dumaŭ, što na voli apynulisia ŭsie palitviaźni. Rašeńnie vidavočna palityčnaje. Siońnia na sudzie mnie paviedamili, što ja maju dva miljardy niaspłačanych pazyk. Ich mnie prysudzili 27 śniežnia. Zapytali, ci źbirajusia ja ich spłačvać. Adkazaŭ ščyra: «Z čaho?». Niahledziačy navat na heta, mianie vypuścili.

«NN»: Što budzicie rabić ciapier?

MA: Razumiejecie, mianie vyzvalili nia całkam. Prosta zamianili źniavoleńnie na vypraŭlenčyja raboty. U paniadziełak ja mušu źjavicca ŭ vaŭkavyskuju milicyju, kab stać na ŭlik. Maju dakument ad maich siabroŭ, jakija hatovyja ŭziać mianie na pracu.

«NN»: Ci ciažka było pieranieści dva hady za kratami?

MA: Nialohka. Asabliva, kali razumieješ, što ni ŭ čym nie vinavaty. Spačatku, kali tolki siadziš u kamery i nikudy nie vychodziš, to dumaješ, što možna zvarjacieć. Ale čałaviek takaja istota, jakaja moža da ŭsiaho pryzvyčaicca. Vakoł mianie sabrałasia hrupa adnadumcaŭ, ź jakimi ŭvieś čas kantaktavaŭ. Čytaŭ knižki, pisaŭ listy. Ničoha strašnaha ŭ turmie niama, mnie davodziłasia prachodzić vyprabavańni i bolš składanyja. Heta ŭsio ž nie viaźnicy 37‑ha hodu. Abychodzilisia sa mnoj taksama narmalna, nijakich narakańniaŭ na bok achovy niama.

«NN»: A jak zdaroŭje?

MA: Kaniečnie, padarvałasia. Nie mahu ciapier užyvać tłustuju ježu. Patrebna tolki dyjetyčnaja. Šmat čaho jašče. Treba prajści narmalnaje medyčnaje abśledavańnie. Paśla hetaha, mabyć, lahu ŭ špital, kab krychu padlačycca.

«NN»: A biznes adnaŭlać nia dumajecie?

MA: Biznes? Na siońniašni momant u hetym niama sensu. Treba vyrašać inšyja pytańni, kab takija ludzi, jak ja, mahli svabodna zajmacca biznesam. Bo navat kali ja i adnaŭlu svaju spravu, to heta nia značyć, što praz peŭny čas mianie nia zmohuć znoŭ pasadzić u turmu. Treba rabić tak, kab nie było voś takoha. Raniej ja byŭ adzin, jaki zmahaŭsia za svaje pravy, ciapier takich šmat. Jany zmahajucca i, miarkuju, damohucca svajho. Usialak ich budu padtrymlivać.

«NN»: Pa Vašych słovach možna zrazumieć, što Vy sabralisia ŭ palityku?

MA: Ja ŭžo ŭ palitycy, mnie niama kudy adstupać. U našaj krainie kožny, chto niezadavoleny niečym robicca palitykam.

Hutaryŭ Źmicier Pankaviec

* * *

Pry kancy śniežnia 2007 h. sud pastanaviŭ kanfiskavać u M. Aŭtuchoviča 13 taksovak, kvatera i dva składy. Suženstvu, adnak, pakinuli dom, jaki naležyć im razam. U źniavolenaha zastałasia taksama aŭtabaza, pałova jahonych taksovak i adzin asobny budynak.

• 0
• 0
• 0
• 0
• 0
• 0
• 0
• 0