Hramadstva1818

Siarhiej Kavalenka: «My padvyšajem płanku ŭ našaha naroda, kab jon hladzieŭ vyšej»

Jon pravioŭ za kratami dzieviać miesiacaŭ, straciŭ pałovu vahi padčas haładoŭki i moh pakinuć svaju žonku ŭdavoj, a dziaciej — sirotami. U miežach prajekta «Žyćcio (nie)zvyčajnaha biełarusa» «Salidarnaść» zavitała ŭ hości da viciebskaha aktyvista KCHP-BNF Siarhieja Kavalenki.

Kali-niebudź jon raskaža svajoj dačce Viktoryi, što ŭsia hetaja historyja adbyłasia ź jaje baćkam z-za bieł-čyrvona-biełaha ściaha, jaki jon uźniaŭ na viaršyniu hałoŭnaj haradskoj jalinki na vyšyni 35 mietraŭ.
Dačka nie ŭspomnić, jak nie paznała baćku na spatkańni (bo była zusim maleńkaj). I, moža być, kali jany buduć razmaŭlać jak darosłyja, hety samy ściah stanie sapraŭdnym nacyjanalnym simvałam, jaki biełarusy buduć štodnia bačyć na budynkach dziaržaŭnych ustanovaŭ, a na śviaty — vyviešvać u svaich voknach i na bałkonach.

A pakul my siadzim studzieńskaj ranicaj 2013-ha na kuchni ŭ kvatery na ŭskrajku Viciebska, dzie Siarhiej Kavalenka niadaŭna spraviŭ navasielle, a ŭ dzień sustrečy jamu spaŭniajecca 38.

Haspadar zavarvaje kavu i z honaram raspaviadaje pra dyzajn, jaki jon prydumaŭ, a žonka ŭvasobiła, pakul jon siadzieŭ u turmie. Ja razhladaju karcinu na ścianie i dumaju, što nikoli nie čakała ŭbačyć na kuchni byłoha palitviaźnia vodnuju vułačku Vieniecyi.

— Siarhiej, raskažy, a navošta ty palez na tuju jalinku?

— Ja pastaviŭ svajoj metaj danosić da ludziej słova — toje, pra što ja daviedaŭsia ad hodnych synoŭ Biełarusi. Ja liču heta palitykaj. U Viciebsku ŭ mianie heta dobra atrymałasia z dapamohaj akcyi na jalincy.

U Selindžera jość takaja kniha «Vyšie stropiła, płotniki». Dyk voś my padvyšajem płanku ŭ našaha naroda, kab jon hladzieŭ vyšej, u nieba, i bačyŭ tam kosmas i Boha; kab padymaŭ vočy i bačyŭ naš ściah u samych vysokich miescach. Adnym ź ich akazałasia jalinka u centry płoščy. Šmat ludziej ubačyli toj ściah.

Navat u addalenym mikrarajonie — na ptuškafabrycy «Hanna» žančyny ŭviečary abmiarkoŭvali hetuju akcyju. A potym źviestka pra naš ściah dajšła nie tolki da ŭsich kutkoŭ Biełarusi — navat u Piciery, Maskvie i Bruseli pra jaje čuli.

Paśla supracoŭniki MNS pryjechali z vyškaj i zdymali toj ściah. Jak mnie kazali, ŭ Internecie jość rolik, dzie videa zmanciravana naadvarot. Atrymlivajecca, supracoŭnik MNS nie zdymaje ściah, a ŭstaloŭvaje. (Uśmichajecca).

Siarod siłavikoŭ chodzić lehienda, što ja były desantnik. A sudździ i milicyjanty upeŭnienyja, što maja akcyja raspracavana i prapłočana zachodnimi śpiecsłužbami. A heta ja prydumaŭ!

— Adkul u ciabie hetyja pierakanańni? Dzie ty atrymaŭ pryščepku biełaruščyny?

— Jašče kali vučyŭsia ŭ škole, ja ŭbačyŭ na mapie Vialikaje Kniastva Litoŭskaje. Ja pahladzieŭ, što Litvy tam było zusim mała, a ŭ asnoŭnym heta naša biełaruskaja dziaržava.

Paźniej, padčas navučańnia ŭ technikumie, da nas prychodziŭ historyk Mikoła Jermałovič.
Pamiataju, jak jon skazaŭ, što vyvučaŭ mapy, i ŭsie nasielenyja punkty z nazvaj Litva znachodziacca na terytoryi sučasnaj Biełarusi, i što lićviny — heta biełarusy. A jašče raniej ja čytaŭ Zianona Paźniaka i zrazumieŭ, što da svajoj nacyi treba stavicca jak da siamji.

— A baćki ciabie jak vychoŭvali?

— Jany vučyli, jak pražyć, atrymać adukacyju, isnavać u asiarodździ, jakoje navokał.

— Pakul ty haładaŭ za kratami, siarod maich znajomych byli tyja, chto ličyŭ ciabie nacyjanalnym hierojem, chtości ŭsprymaŭ ciabie jak fanatyka, a niekatoryja stavilisia amal jak da varjata. Jaki ty na samaj spravie?

— Na samaj spravie ja zvyčajny čałaviek. (Uśmichajecca)

— Ty sam kali pačaŭ havaryć pa-biełarusku?

— Ja zaŭsiody havaryŭ pa-biełarusku, ale na budoŭli ci ŭ kałhasie prychodzicca razmaŭlać ź ludźmi na ich movie. Niahledziačy na toje, što Viciebsk zrusifikavany horad, ludzi adkazvajuć mnie pa-biełarusku.

— Ci šmat u ciabie adnadumcaŭ u Viciebsku?

— Kali ty idzieš na akcyi ŭ Minsku, ty bačyš šmat ludziej, — heta natchniaje, daje kuraž, drajv, kab vyjści na tuju ž płošču. A ŭ Viciebsku ty zaŭvažny, bo nie kožny navažycca vykazać svaju pazicyju z roznych pryčynaŭ.

Adnojčy, kali mianie zatrymlivali, ja zrabiŭ hałasavańnie pobač z aŭtobusnym prypynkam. Kryknuŭ ludziam: «Chto za bieł-čyrvona-bieły ściah?». I niekalki čałaviek padniali ruki, na dziva milicyjantam.

…Ludzi pakul što nie razumiejuć, jak možna skinuć Łukašenku. U nas savieckaja śviadomaść. Maisiej vadziŭ pa pustyni iŭdziejaŭ 40 hadoŭ, kab vytravić ź ich pačućcio raba. Bo rabam mazhi nie adfarmaciravać.

Našym dzieciam treba raskazvać pra toje, što naš narod stvaryŭ statut VKŁ, u nas byli raspracavanyja zakony, pa jakim ciapier žyvuć Zachodniaja Jeŭropa i ZŠA. Na maju dumku, Maisiej dla biełarusaŭ – heta biełaruskija śviadomaść i sumleńnie.

— Paśla svajho vyzvaleńnia ty raspaviadaŭ, što bolšaść asudžanych stavilisia da ciabie dobra.

— Z bolšaha tak. Na Vaładarcy adzin zasłany raspaviadaŭ mnie, što ja drenny čałaviek, moładź zvažu ź iścinnaha puci. Ja jamu skazaŭ, što u Biblii napisana: pierad tym jak zaŭvažyć sarynku ŭ bratavym voku, vyciahni bierviano ŭ siabie. Biblija adrazu adkłałasia, i bolš jon mnie śviaščennaje pisańnie nie cytavaŭ...

U kamiery roznyja ludzi byli. Voś, naprykład, adzin hruzin razumieŭ moj nacyjanalizm. Jon kazaŭ: «U nas try tamy historyi. A ŭ vas moj syn (jon ź biełaruskaj žanaty byŭ) vyvučaje historyju pa takoj voś taniusieńkaj brašurcy».
Hruzin skazaŭ, što vielmi ciažka mnie budzie pieramahčy tut. A potym, pasłuchaŭšy pra našuju historyju, skazaŭ: «Kali b ja byŭ nie taki stary, ja dałučyŭsia b da ciabie».

Pamiataju, jak deputat Jeŭraparłamienta (nie Mihalski, ale imia, ščyra kažučy, nie pamiataju, bo važyŭ tady 55 kilihramaŭ) napisaŭ mnie, kab ja kinuŭ haładoŭku. I my ŭsioj kamieraj pisali jamu list, kab jon pryjechaŭ na Vaładarku i pahladzieŭ, jak my žyviem. Uvohule za kratami ja adčuvaŭ mocnuju padtrymku. Mnie pisali ludzi, ź jakimi my nie byli znajomyja.

A viarnuŭšysia na volu, ja daviedaŭsia, što pakul ja siadzieŭ, maja zakazčyca čakała mianie ŭvieś hety čas.
(Siarhiej — pradprymalnik i zajmajecca ramontami).

— Ale ž ty nie tolki ŭ turmie byŭ, ciabie i ŭ «Navinki» nakiroŭvali da psichijatraŭ. Jak z taboj tam abychodzilisia?

— Na Vaładarcy i ŭ viciebskaj kałonii mnie pytalisia ŭnušyć, što ja varjat. Ja im kazaŭ: «Heta vy varjaty. Vas treba lačyć». Naohuł, psichijatr — heta nie prafiesija, a dyjahnaz. Ja hladzieŭ u ich vočy, a jany złyja...

Ja śćviardžaŭ, što nie maju patreby ŭ lekavańni. Daktary stavili dyjahnaz «anareksija». Ja adkazvaŭ, što heta pratest suprać niezakonnych zatrymańniaŭ i chłuśni. Maju siamju paŭtary hady pieraśledavali i pa načach chadzili, spać nie davali za toje, što ja narod paradavaŭ ściaham bieł-čyrvona-biełym.

Adnojčy ja z kamisijaj pačaŭ pa-biełarusku razmaŭlać, i jany stali analizavać, ci varjat ja...

Zvyčajna na takich kamisijach ludzi bajacca, a ŭ ich atrymaŭsia razryŭ šabłona — jość takoje paniaćcie ŭ psichałohii. I jany razhubilisia.

Ja raspavioŭ psichijatram pra harełku «Bulbaš». Maŭlaŭ, vy bačyli, kali pa Viciebsku jedzieš, jość taki bihbord. Tam dziadźka z durnym tvaram, u sałamianym kapielušy, u kašuli z vyšyŭkaj, abuty ŭ łapci.

Kab hetaja harełka była dzie-niebudź pad pryłaŭkam — adna sprava. Kažu, heta nie rekłama ałkaholu, a prapahanda abrazy biełarusaŭ.
Heta robicca, kab panizić samaacenku ŭ cełaha naroda.

Nadpis na płakacie byŭ taki: «Bulbaš – honar naš». Ja tłumačyŭ psichijatram, jak traktuju hetaje pasłańnie: «Biełarusy – vaš honar być durniami». Bulbaš – heta durnaja hałava. U vas, kažu, ŭ psichijatryi jość takoje paniaćcie – «ovoŝ» — čałaviek, jaki moža tolki lažać, jeści i chadzić u sudna. A tut ceły narod nazyvajuć harodninaj. Daktary mnie kažuć: «My nie źviartali ŭvahi na toj bihbord». I tut jany ŭ mianie pytajuć: «A čamu ty ŭ instytut nie pastupaješ?».

Dyk voś psichijatry mnie vydali zaklučeńnie. Ja jaho potym žoncy pakazaŭ, kažu: «Hladzi, Alenka, mianie tak jašče nichto nikoli nie chvaliŭ u žyćci». Z takim zaklučeńniem možna ŭ prezidenty iści. (Śmiajecca).

— Čamu ty trymaŭ takuju doŭhuju haładoŭku? Ty ž moh pamierci!

— U Tunisie revalucyja pačałasia z taho, što adzin čałaviek spaliŭ siabie ŭ znak pratestu suprać zabarony zarablać sabie na žyćcio. Ludziam stała soramna, što jany siadziać i ničoha nie robiać, i jany ŭsie na vulicy vyjšli. Ja dumaŭ, što kali pamru, to padymiecca revalucyja. Ja ličyŭ, što tak treba zrabić i varta iści da kanca. Čym daražej ty płociš — tym bolš kaštoŭnaja baraćba ŭ vačach inšych ludziej. Samaja vialikaja cana, jakuju ty možaš zapłacić — heta žyćcio. Ja heta daŭno zrazumieŭ.

— Ty ličyš śmierć adnaho čałavieka za ideju moža niešta źmianić?

— Nie niešta. Jana moža dać žyćcio inšym.

— Ale ž ad ciabie zaležyć žyćcio žonki, dziaciej…

— Kali žonka pytałasia, chto budzie siamju karmić, kali ty pamreš, ja kazaŭ: «Narod».

Nasamreč ja spyniŭ haładoŭku, kali mnie skazali, što ja pieratvarusia ŭ «harodninu»: «Ty budzieš zdarovy chłopiec, ale nie budzieš ničoha razumieć».
Mianie takoha addali b siamji, i atrymałasia b nie addać žyćcio za narod, a stać harodninaj.

Kamientary18

Ciapier čytajuć

Načalnik kryminalnaha vyšuku MUS bačyŭ prahułačny dvoryk SIZA KDB z akna svajho kabinieta, a potym sam staŭ viaźniem6

Načalnik kryminalnaha vyšuku MUS bačyŭ prahułačny dvoryk SIZA KDB z akna svajho kabinieta, a potym sam staŭ viaźniem

Usie naviny →
Usie naviny

Dačka biełaruskaj baskietbalistki trapiła na kulinarnaje šou ŭ Italii

U Maskvie zahinuli dvoje palicejskich: nieviadomy kinuŭ vybuchoŭku ŭ ich mašynu1

Jarasłaŭ Ramančuk daje prahnoz, kali skončycca vajna. I raskazvaje, čym ciapier zajmajecca i jak jaho šakavali zajavy Babaryki12

Najomnika što byŭ va ŭkrainskim pałonie, viarnuli ŭ Rasiju, a zatym asudzili ŭ Biełarusi nie mienš čym na 10 hadoŭ8

Ekanomika ZŠA demanstruje samy vysoki rost za apošnija dva hady9

Pad Ružanskim pałacam adkrylisia nieviadomyja raniej sutareńni — jany vytrymali pažary i ciažkuju budaŭničuju techniku

Apieracyja pa źmianšeńni hrudziej stała samaj papularnaj siarod mužčyn ZŠA1

Pamior papularny błohier pa nieruchomaści, jaki mieŭ bolš za 100 tysiač padpisčykaŭ3

Na froncie zahinuŭ žurnalist Lenty.ru, jaki dasłužyŭsia da lejtenanta i kamandavaŭ uzvodam4

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Načalnik kryminalnaha vyšuku MUS bačyŭ prahułačny dvoryk SIZA KDB z akna svajho kabinieta, a potym sam staŭ viaźniem6

Načalnik kryminalnaha vyšuku MUS bačyŭ prahułačny dvoryk SIZA KDB z akna svajho kabinieta, a potym sam staŭ viaźniem

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić