Irakskija mihranty ź Biełarusi iduć u Hiermaniju — z pačatku miesiaca bolš za 600 čałaviek, baraki pierapoŭnienyja
Niamieckaje vydańnie Bz-berlin.de zajaŭlaje pra składanuju situacyju z prytokam mihrantaŭ va Uschodnim Brandenburhu. Kožny dzień praź miažu z Polščaj u Niamieččynu prybyvaje ŭsio bolš uciekačoŭ, centr pieršasnaha pryjomu ŭžo pierapoŭnieny.
U Frankfurcie-na-Odery i ŭ jaho vakolicach pastajanna pracuje fiederalnaja palicyja. Aficery praviarajuć pryharadnych pasažyraŭ, spyniajuć furhony na aŭtabanie i abšukvajuć lasnyja ściažynki. I zaŭsiody znachodziać hrupy irakcaŭ, siryjcaŭ i afhancaŭ, jakija vyvoziacca ź Biełarusi kantrabandaj.
«Było 40 u paniadziełak, 69 u aŭtorak i 80 u sieradu», — paviedamlaje vydańniu Ołaf Jansen, načalnik słužby pieršasnaj pryjomki ŭ Ajzienchiutenštacie. Kožny viečar palicyja pryvozić tudy nielehalnych mihrantaŭ.
1100 miescaŭ u byłych barakach užo zaniatyja. Z pačatku miesiaca praź Biełaruś prybyło bolš za 600 čałaviek, što amal udvaja bolš, čym u žniŭni.
Adzin ź ich — 25-hadovy Šakr ź Jemiena.
«Siabar skazaŭ mnie, jak lohka dabracca ŭ Niamieččynu praź Minsk, — kaža student-miechanik. — Milicyja dastaviła mianie da polskaj miažy. Ale palaki adpravili mianie nazad. A potym biełarusy adpravili mianie znoŭ na miažu».
Hulnia ŭ nastolny tenis doŭžyłasia dvanaccać dzion, pakul Šakr nie znajšoŭ traktarnaje taksi praz Polšču. Da Brandenburha. Pra vydatki zamoŭčvaje. Zvyčajnaja staŭka — 1500 dalaraŭ za kožnaha ź piaci pasažyraŭ. Pamiežny kantrol i pieralot u Minsk taksama abychodziacca doraha. Šakr: «Ja viarnu hrošy paźniej. Ja chaču vučycca i pracavać».
Novaja chvala ŭciekačoŭ krytyčnaja dla Brandenburha. Pakolki akramia 600 biežancaŭ ź Biełarusi, 500 biežancaŭ štomiesiac pryjazdžajuć inšymi sposabami, u asnoŭnym z Hrecyi.
Jansen užo ŭstanaviŭ dziasiatki žyłych kantejnieraŭ. Fiederalnaja palicyja taksama ŭstanaviła pałatki z elektryčnaściu i aciapleńniem.
«Uciekačy pravodziać tut u karancinie čatyry dni, — kaža Ołaf Jansen, — zatym jany rehistrujucca, prachodziać miedycynskaje abśledavańnie i padajuć zajavu ab pradastaŭleńni prytułku».
Vydańnie adznačaje ŭ repartažy, što ŭsio vyhladaje jak arhanizavanaja biełaruskimi ŭładami niezakonnaja pierakidka mihrantaŭ u Jeŭropu.
Ciapier čytajuć
Łukašenka daručyŭ Kubrakovu razabracca z tymi, chto pje kavu na AZS, i navieści tam «žalezny paradak»10
Łukašenka daručyŭ Kubrakovu razabracca z tymi, chto pje kavu na AZS, i navieści tam «žalezny paradak»
«Ja ich ni pra što nie prasiŭ i tym bolš — vysyłać mianie z radzimy». Departavanyja palitviaźni rezka adkazali Kavaleŭskamu. Nie abyšłosia biez abrazaŭ3535
Kamientary