«Heta nie akt dabryni, a čarhovy instrumient represij». Juryst rastłumačyŭ, čamu prymusovaja departacyja palitviaźniaŭ złačynstva
Paśla vyzvaleńnia ź biełaruskich turmaŭ palitviaźni pa pamiłavańni ŭsio čaściej apynajucca nie doma, a za miažoj — prymusova vyviezienyja ź miachami na hałovach pad nahladam siłavikoŭ. Tak pa pamiłavańni z krainy byli departavanyja ŭžo vosiem biełarusaŭ, jakija nie majuć druhoha hramadzianstva. Takoje «vyzvaleńnie pad umovaj vyjezdu» pravaabaroncy nazyvajuć novym instrumientam palityčnaha cisku. Heta supiarečyć Kanstytucyi i mižnarodnym aktam. Z pravaabaroncam Paŭłam Sapiełkam «Viasna» tłumačyć, čamu takaja vysyłka z krainy źjaŭlajecca surjoznaj prablemaj, jakija pravy čałavieka jana parušaje i čamu važna dakumientavać takija fakty.

«Faktyčna vykidajuć z krainy»
Z 2022 hoda ŭ Biełarusi byli departavanyja vosiem palitźniavolenych biełarusaŭ, jakija nie majuć druhoha hramadzianstva: Aleh Hruździłovič, Andrej Kuźniečyk, Alena Maŭšuk, Siarhiej Cichanoŭski, Natalla Dulina, Ihar Karniej, Kirył Bałachonaŭ, Siarhiej Šeleh. Ich vyzvalili pa pamiłavańni pry sadziejničańni kiraŭnictva ZŠA. Sami palitviaźni ŭ svaich intervju padkreślivajuć, što ich departavali z krainy biez prava vybaru.
Žurnalist «Radyjo Svaboda» Andrej Kuźniečyk, jakoha 12 lutaha 2025 hoda z maskaj na vačach vyvieźli ź SIZA KDB da miažy ź Litvoj, u intervju «Viaśnie» kazaŭ:
«Pa škale mahčymaha raźvićcia padziej heta było adnym z samych nievierahodnych scenaroŭ. Ale jon byŭ, bo vypuścili Jašyna, i my śmiajalisia, što možna ŭžo mianiać svaich na čužych. Tamu ŭ padśviadomaści heta było, ale ja nie dumaŭ, što mianie paličać vartym takoj śpiecapieracyi. Niejkaje ździŭlenaje abureńnie było ŭ inšym. Ja tady jašče nie viedaŭ situacyju ŭ Biełarusi, mnie zdavałasia, jak kazaŭ Mukavozčyk, što možna vyjści i «schavacca pad plintus». Naprykład, pajści pracavać kurjeram u Biełarusi, dzie svajaki, mahiły prodkaŭ, tvaja ziamla i mova, jakaja daŭžej za lubuju palityčnuju ŭładu. I mianie aburyła, što mianie faktyčna vykidajuć z krainy. Ale supraciŭlacca ja nie źbiraŭsia, bo pakidaŭ miaściny nie zusim rodnyja ŭ hetaj krainie i viartacca ŭ ich nie chaciełasia».
Vyvaz z krainy palitviaźniaŭ adbyvajecca biez aficyjnaj pastanovy suda ci inšaha orhana ab departacyi. Supracoŭniki KDB sadziać u aŭtamabil ci aŭtobus i viazuć da miažy Litvy. Farmalna heta nie afarmlajecca jak departacyja, ale faktyčna — heta jana. U vypadku Siarhieja Cichanoŭskaha Pratasievič prasiŭ jaho, kab toj napisaŭ na papiercy, što toj nie suprać taho, kab jaho adpravili za miažu.
Vykładčyca Natalla Dulina raskazvała «Miedyjazonie»:
«Ja nie razumieju, chto ja, u tym sensie, što nie viedaju svajho statusu. Jak ja razumieju, majo vyzvaleńnie, jak i inšych palitviaźniaŭ, — heta damoŭlenaść ZŠA i biełaruskich uładaŭ. Nas pahadzilisia adpuścić. Ale faktyčna heta prymusovaja departacyja. Nas nie vyzvalili, nas departavali. Ja hramadzianka Biełarusi, hramadzianstva ŭ mianie nie adabrali. Ale pry hetym ja nie vyzvalenaja (ni pa terminie, ni pa pamiłavańni — MZ). Kali heta departacyja, to ŭ mianie taksama pavinny być niejkija adpaviednyja dakumienty. Ale ich niama. Ja ničoha nie razumieju».
«Departavali i pazbaŭlali hramadzianstva dysidentaŭ»
Jak nahadvaje pravaabaronca «Viasny» Pavieł Sapiełka, u historyi Savieckaha Sajuza i Biełarusi ŭ jaho składzie departacyi byli šyroka raspaŭsiudžanaj praktykaj dziaržaŭnaj palityki. U saviecki čas departavali roznyja etničnyja hrupy i asob, jakich ličyli palityčna niebiaśpiečnymi abo «niepažadanymi». Naprykład, u 1940—1950-ch hadach adbyvalisia masavyja departacyi cełych narodaŭ — bałkarcaŭ, čačencaŭ, inhušaŭ, kałmykaŭ, krymskich tataraŭ i inšych — ź ich tradycyjnych miescaŭ pražyvańnia ŭ addalenyja rehijony SSSR, časta ŭ Sibir abo Centralnuju Aziju. Departavali ŭhłyb SSSR pradstaŭnikoŭ bałtyjskich narodaŭ, ukraincaŭ i biełarusaŭ.
«Hetaja palityka mieła metu kantrolu nad nasielnictvam i likvidacyi mahčymych praciŭnikaŭ režymu. Departavali za miažu i pazbaŭlali hramadzianstva dysidentaŭ — časam mienavita pad vyhladam dabraachvotnaha vyjezdu.
U sučasnaj Biełarusi, asabliva ŭ XXI stahodździ, nazirajecca novaja chvala departacyj, adnak užo ŭ inšym kantekście — nie etničnyja hrupy, a palityčnyja, jakija ŭłady ličać «niepažadanymi». Heta nie adzinkavyja vypadki, a sistemnaja praktyka vydaleńnia ŭłasnych hramadzianaŭ
Departacyi ŭ Biełarusi siońnia — heta častka palityčnaj sistemy, jakaja vykarystoŭvaje vydaleńnie «niepažadanych» asob jak srodak kantrolu i represij. Heta praciah histaryčnaj tradycyi, ale ŭ novych umovach i z novymi metami».
«Sposab pazbavicca ad niazručnych ludziej»
Pavieł Sapiełka adznačaje, što takoje «vyzvaleńnie pad umovaj vyjezdu» źjaŭlajecca nie aktam humannaści, a instrumientam palityčnaha cisku.
«U hetaj źjavy jość nazva — departacyja. Departacyja, asabliva ŭ palityčnym i kryminalnym kantekście, — heta nie prosta prymusovy vyjezd z krainy. Heta surjoznaje parušeńnie pravoŭ čałavieka, jakoje ciahnie za saboj hłybokija asabistyja, pravavyja i palityčnyja nastupstvy.
Heta sposab pazbavicca ad niazručnych ludziej, vyklučyć ich z unutranaha hramadska-palityčnaha žyćcia.
Varta padkreślić, što prymusovaja departacyja — heta i vyciskańnie hramadzian ich krainy pad pahrozaj katavańniaŭ i advolnaha pazbaŭleńnia voli, takich ludziej — sotni tysiač. Ale siońnia my spynimsia ŭ asnoŭnym na tych, chto pa roznych pryčynach nie vyjechaŭ da taho, jak trapiŭ pad represii, prajšoŭ praz katavańni, zabaronienaje abychodžańnie i turmy — i byŭ prymusova vydvarany sa svajoj krainy».
Pravaabaronca «Viasny» padkreślivaje, što heta źjaŭlajecca kompleksnaj formaj palityčnaha pieraśledu:
«My havorym pra vymušanuju departacyju, jakaja supravadžajecca šantažom, psichałahičnym ciskam i pahrozami. U pravaabarončaj praktycy heta moža razhladacca jak vyhnańnie pad prymusam — z adsutnaściu volnaha vybaru zastavacca na Radzimie. Takaja praktyka całkam układvajecca ŭ aznačeńnie palityčnaha pieraśledu».
Kvalifikujecca jak złačynstva suprać čałaviečnaści
Z punkta hledžańnia Rymskaha statuta Mižnarodnaha kryminalnaha suda (art. 7, č.1, d), prymusovaje vysialeńnie abo departacyja nasielnictva, kali jano ažyćciaŭlajecca ŭ ramkach šyrokamaštabnaj abo sistematyčnaj ataki na cyvilnych asob, kvalifikujecca jak złačynstva suprać čałaviečnaści. Prymusovaja vysyłka palitviaźniaŭ, biez prava viarnucca, źjaŭlajecca surjoznym parušeńniem mižnarodnaha humanitarnaha prava i moža razhladacca jak častka takoj ataki z boku režymu suprać ułasnaha narodu, adznačaje pravaabaronca.
«Tamu my razhladajem hetyja vypadki nie tolki jak parušeńni nacyjanalnaha i mižnarodnaha prava, ale i jak akty, jakija patencyjna padpadajuć pad jurysdykcyju Mižnarodnaha kryminalnaha suda.
U hetym kantekście asabliva važnym źjaŭlajecca toje, što ŭ 2023 hodzie Litva, skarystaŭšysia miechanizmam artykuła 14 Rymskaha statuta, nakiravała aficyjny zvarot u MKS z zaklikam rasśledavać złačynstvy suprać čałaviečnaści, ździejśnienyja biełaruskim režymam u dačynieńni da hramadzianskaj supolnaści. Hety krok aznačaje, što dziaržava-udzielnica Statuta patrabuje raspačać rasśledavańnie ŭ dačynieńni da kankretnych dziejańniaŭ biełaruskich uładaŭ, uklučajučy sistematyčnyja represii, katavańni i prymusovuju departacyju.
Heta inicyjatyva Litvy padtrymlivajecca šyrokim kołam mižnarodnych pravaabarončych arhanizacyj i jurydyčnych ekśpiertaŭ, a sabranyja śviedčańni i dakumienty ŭžo pieradajucca ŭ prakuraturu MKS. Heta važny krok na šlachu da taho, kab takija złačynstvy nie zastavalisia biespakaranymi».
«Departacyja — heta praciah pakarańnia»
Razam z tym, što ŭ vyniku takoj śpiecapieracyi ludzi apynulisia na voli, heta źjaŭlajecca prablemaj. Pavieł Sapiełka tłumačyć:
«Kali paraŭnoŭvać umovy ŭ vyhnańni z umovami turmy, to časam vyzvaleńnie z vykanańniem amal luboha patrabavańnia — heta vielmi dobra dla asobnaha čałavieka, heta vynik składanaj pracy, dypłamatyčnaja pieramoha. Volnaje žyćcio pa-za miežami rodnaj krainy lepšaje, čym hady źniavažlivaha źniavoleńnia i dakładna lepšaje, čym śmierć za kratami. Ale heta vybar, jakoha nie pavinna być u cyvilizavanaj demakratyčnaj dziaržavie i za stvareńnie jakoha pavinny adkazvać ułady Biełarusi.
Ludziam nie dajuć prava samastojna vyrašyć, dzie im być. Takim čynam, pazicyja «abo za kratami, abo za miažoj» — heta šantaž, a nie svabodnaje rašeńnie. Dla čałavieka departacyja aznačaje rezkaje i prymusovaje «abnuleńnie» žyćcia. Heta strata doma, pracy, razłuka ź blizkimi. Čałaviek apynajecca ŭ čužoj krainie, časam biez dakładnaha jurydyčnaha statusu i biez resursaŭ, z pałamanymi ŭłasnymi płanami. Dla ludziej heta izalacyja, razhublenaść i strach za budučyniu, adsutnaść šmat jakich sacyjalnych harantyj.
Asabliva ciažka pieražyvajecca takaja vysyłka tymi, chto ŭžo prajšoŭ praź źniavoleńnie. U ich vypadku departacyja — heta praciah pakarańnia. Bolš za toje, vyzvalenyja nie volnyja ŭ svaich dziejańniach: viartańnie da hramadskaj aktyŭnaści moža paciahnuć novy kryminalny pieraśled na radzimie, zavočny, ale vielmi niepryjemny z pazicyi roznaha kštałtu nastupstvaŭ: tak ułady prymušajuć zamaŭčać i nie dziejničać navat z-za miažy».
«Nichto nie moža być advolna pazbaŭleny prava na ŭjezd u svaju ŭłasnuju krainu»
Jak padkreślivaje pravaabronca, takaja prymusovaja vysyłka z krainy parušaje pravy čałavieka, jakija harantujucca Kanstytucyjaj i šeraham mižnarodnych pahadnieńniaŭ:
«Kanstytucyja Biełarusi harantuje prava kožnaha hramadzianina znachodzicca ŭ svajoj krainie. Mižnarodnaje prava, u tym liku Pakt ab hramadzianskich i palityčnych pravach, taksama zabaraniaje prymusovuju departacyju z ułasnaj krainy: «Nichto nie moža być advolna pazbaŭleny prava na ŭjezd u svaju ŭłasnuju krainu». Heta abaviazkovaja dla dziaržavy norma, hetaje prava nie moža być padvierhnuta budź jakomu abmiežavańniu.
U vypadku departacyi parušajucca prava na svabodu i asabistuju niedatykalnaść, na svabodu pieramiaščeńnia i źviazanyja z hetym pravy, prava na svabodu vykazvańnia. Akramia taho, heta časta supravadžajecca parušeńniem prava na spraviadlivaje sudovaje raźbiralnictva.
Varta padkreślić, što vydvareńnie, navat zamiežnika, nie moža być advolnym, tak zamacavana ŭ Pakcie: inšaziemiec, jaki zakonna znachodzicca na terytoryi dziaržavy, «moža być vysłany tolki ŭ vykanańnie rašeńnia, vyniesienaha ŭ adpaviednaści z zakonam, i, kali impieratyŭnyja mierkavańni dziaržaŭnaj biaśpieki nie patrabujuć inšaha, maje prava na pradstaŭleńnie dovadaŭ suprać svajoj vysyłki, na pierahlad svajoj spravy śpiecyjalnaj uładaj abo kampietentnaj uładaj, toje, kab być pradstaŭlenym dla hetaj mety pierad hetaj uładaj asobaj ci asobami».
«Kožny vypadak pavinien być zafiksavany»
Pavieł Sapiełka raskazvaje, što rabić u vypadkach departacyi palitviaźniaŭ:
«Pa-pieršaje, infarmavać mižnarodnuju supolnaść. Pa-druhoje, padtrymlivać tych, chto apynuŭsia ŭ vyhnańni. Pa-treciaje, praciahvać fiksacyju i analiz hetych vypadkaŭ. I najvažniejšaje — padtrymlivać patrabavańnie da ŭłady Biełarusi nie prymać vymušanuju departacyju jak vyzvaleńnie. Heta nie akt dabryni, a čarhovy instrumient represij».
Pravaabaronca «Viasny» pierakanany, što abaviazkova treba dakumientavać fakty departacyi jak parušeńni pravoŭ čałavieka:
«Kožny taki vypadak pavinien być zafiksavany. Heta — dakumientalnaje śviedčańnie dziaržaŭnaj palityki, skiravanaj na izalacyju i źniščeńnie hramadskaj aktyŭnaści. Biez takoha dakumientavańnia budzie ciažka damahacca spraviadlivaści ŭ budučyni. Taksama heta padtrymka vysiłkaŭ Litvy i pravaabaroncaŭ pa pryciahnieńni da adkaznaści pradstaŭnikoŭ režymu ŭ Haazie».
Na skančeńnie razmovy pravaabaronca zaklikaŭ pamiatać i fiksavać naležnym čynam vypadki departacyi:
«Hałoŭnaje — pamiatać, što ludzi, jakija apynulisia na voli, ale za miažoj — heta nie tolki «vyzvalenyja», a najpierš — ludzi, što praciahvajuć nieści nastupstvy palityčnaha pieraśledu. Ich hałasy pavinny być pačutyja, a parušeńni ich pravoŭ — naležnym čynam acenienyja i asudžanyja».
Kamientary
U našym vypadku, departacyi heta telepport z turmy na volu, a nie jaki praciah pakarańnia.