«Pajechali z panam redaktaram Rusłanam Kulevičam pahladzieć na Hrodna. Praź binokl, bo jak ža jašče»
Kastuś Šytal raskazaŭ pra nastalhičnuju vypravu na zachad Hrodzienskaha ŭzvyšša, jakoje z polskaha boku miažy nazyvajuć Sakolskim.

Pajechali siońnia z panam redaktaram Rusłanam Kulevičam pahladzieć na Hrodna. Praź binokl, bo jak ža jašče.
Niejak u pačatku hoda staronka Wzgórza Sokólskie apublikavała fota z pahorka, dzie daloka na haryzoncie bačnyja kominy kambinata «Hrodna-Azot».
Apošni ledavik bolš za dziesiać tysiač hadoŭ da naradžeńnia Chrysta stvaryŭ na samym svaim kancy šerah pahorkaŭ, jaki na polskim baku nazyvajuć Sakolskim uzvyššam, a na biełaruskim — Hrodzienskim.
— Kali tolki tam jašče nie zrabili karjer. U nas strašna raskopvajuć hetyja Sakolskija ŭzhorki, — kaža praz telefon miascovaja žycharka, da jakoj ja patelefanavaŭ, kab dakładna daznacca pra toje miesca.

Prajazdžajem Sakołku. Płošča z kamianicami, zbudavanymi na zahad Antonija Tyzienhaŭza. Pravasłaŭnaja carkva, zbudavanaja za hrošy Rasijskaj Impieryi. Zvanica, zbudavanaja asobna ad asnoŭnaha abjomu carkvy — vidać, kab stvaryć uražańnie, što chram bolšy, čym jość.
Zatrymlivajemsia kala kaścioła, viadomaha ź filmaŭ «U Hospada Boha ŭ Karaleŭskim Moście», i z cudu, jaki zdaryŭsia ŭ 2008 hodzie. Kamunikant zvaliŭsia byŭ na padłohu, a kali jaho z pašanaj uźniali i sprabavali raspuścić u vadzie ŭ admysłovym načyńni — a praź niejki čas tam znajšli kavałak tkanki. Miedyki z akademii ŭ Biełastoku zrabili daśledavańnie, i vyjaviłasia, što heta tkanka čałaviečaha serca.
Nad uvachodam vialikaja mazaika z vyjavaj Maci Božaj Vastrabramskaj.

Zachodžu ŭ kaścioł, kab pamalicca pierad Najśviaciejšym Sakramentam, i pierad abrazom Jezusa Miłasernaha, jaki namalavaŭ mastak Ludamir Ślandzinski na zamovu ksiandza Michała Sapoćki.
Spyniajemsia ŭ vioscy Majeva, dzie ŭznosicca pabudavany ŭ 1926 hodzie z vałunoŭ ad taho ledavika kaścioł Maci Božaj Čanstachoŭskaj. Pra hety kaścioł ja ŭpieršyniu pračytaŭ u vilenskich biełaruskich hazietach z 1930-ch hadoŭ.

Urešcie, pryjazdžajem u viosku Sadova. Nas sustrakaje miascovy žychar, uładalnik placoŭki dla pejntboła. Na jahonym placy padymajemsia na pahorak. Pierad nami na haryzoncie raźlahajucca vializnyja prastory lasoŭ.
Uzychodzim na nievialičkuju ahladalnuju placoŭku. Haspadar daje binokl. Praź jaho niadrenna bačnyja kominy «Hrodna-Azota», ale bolej ničoha razhledzieć nie ŭdajecca.
— Čym zajmajeciesia? — pytajecca Rusłan Kulevič u haspadara.
— A, trochi tym, trochi hetym. Tartak raniej mieŭ, ale ciapier tolki dla siabie piłuju. Pčoł haduju. Aviečak. Voś hetaja zaviecca Marysia, — skazaŭ haspadar, adamknuŭšy chlaŭčyk tut ža pobač i zakinuŭšy aviečkam trochi travy.
Adjazdžajem.
— Ščyra kažučy, čakaŭ trochi bolšaha, — kaža Rusłan.
«Čaho tut čakać, ci ž z takoj adlehłaści možna razhledzieć viežy Farnaha kaścioła», — padumaŭ ja sabie.
Ale pahladzieć na haradzienskuju Faru ŭ hetych vakolicach možna. Dakładniej, na jaje prybližanuju kopiju. Daminikanie ŭ druhoj pałovie XVIII stahodździa zbudavali ŭ Ružanymstoku kaścioł na ŭzor jezuickaj śviatyni ŭ Hrodnie. Vyhlad i praporcyi abodvuch kaściołaŭ nadta padobnyja.

U 1652 hodzie haspadar tutejšaha dvara Ščasny Tyškievič zamoviŭ u mastaka ŭ Hrodnie abraz Maci Božaj. Kala 1660 hoda, kali Reč Paspalituju raździrali maskoŭski i šviedski zachopniki, kala hetaha abraza stali rabicca cudy — raśćvitali suchija vianki, sama zapalvałasia łampada, byŭ čuvać niby aniolski śpieŭ. Tyškievič zbudavavaŭ kaścioł (spačatku draŭlany) i zaprasiŭ ź niedalokich Sejnaŭ daminikanaŭ.
Paśla Studzieńskaha paŭstańnia kaścioł byli zabraŭšy rasiejskija ŭłady i addaŭšy pravasłaŭnym manaškam. Tyja, uciakajučy padčas I Suśvietnaj vajny ŭ Rasieju, zabrali z saboj cudadziejny abraz — i dahetul nichto nie viedaje, dzie jon dzieŭsia ŭ toj Rasiei. U mižvajenny čas kaścioł viarnuli sabie kataliki, a zamiest aryhinalnaha abraza namalavanaja jaho kopija. Vakoł vierniki pakidajuć voty — siarod ružancaŭ i vyjavaŭ serca, možna ŭbačyć i sučasnyja šaŭrony Polskaha Vojska.
Pa darozie zajazdžajem u Dubrovu. Tuju, što peŭny čas nazyvałasia Dubrova Haradzienskaja. Pry adnoj z vulic staić mur mižvajennaha viatraka-«halendra». U centry ŭzvyšajecca kaścioł, jaki ŭ pačatku XX stahodździa zbudavaŭ ajciec Mielchijor Fardon, jaki paźniej słužyŭ u Hrodnie, byŭ viadomy svajoj pabožnaściu i dabračynnaściu, praz što jaho stali nazyvać «baćkam hrodziencaŭ».

Naviedaŭšy habrejskija mohiłki, na jakich miascovyja aktyvisty starajucca padtrymlivać chacia b minimalny paradak, idziom da znajomaj nastaŭnicy.

Razmaŭlajem pra miascovuju historyju. Pra toje, jak da vajny ludzi jeździli z Dubrovy ŭ Hrodna na kirmašy. Pra habrejaŭ, častka ź jakich była trapiŭšy ŭ łahier u hrodzienskim pradmieści Kaŭbasino. I pra amal stohadovaha Stefana Chaścieja, žychara Dubrovy, jaki ŭ vieraśni 1939 hoda ŭ Hrodnie padpalvaŭ kaktejlami Mołatava savieckija tanki.
Kala dubroŭskaha liceja pasadžany dub u honar toj adčajnaj abarony Hrodna. Miascovaja charcerskaja družyna nosić imia Korpusa Achovy Pamiežža — farmacyi, jakaja ŭ 1924—1939 hoda ścierahła ŭschodniuju miažu II Rečy Paspalitaj.
Ciapier Polšča znoŭ vymušana staranna ścierahčy svaju ŭschodniuju miažu, kab nie prapuścić jakoj niebiaśpieki z uschodu.
Prypyniajemsia ŭ nievialikaj vioscy Biarvicha. Tut pry samaj darozie staić kamień z zachavanym z XVII stahodździa hroznym memento: «A.D. 1655 Moskal Litwę splondrował złamawszy mir wieczny» («A.D. 1655 Maskal Litvu splundravaŭ, parušyŭšy Viečny mir»).

Kali vam padabajucca padarožnyja natatki Kastusia Šytala, zadanacić jamu na kavu možna tut.
Kamientary