U Biełarusi kolkaść daŭžnikoŭ za žyllova-kamunalnyja pasłuhi nie pieravyšaje 10% ad usich płacielščykaŭ. Pra heta na pres-kanfierencyi paviedamiła pradstaŭnica Minžyłkamhasa Anastasija Malinoŭskaja.

Pavodle słoŭ čynoŭnicy, biełarusy ŭ asnoŭnym sumlenna apłačvajuć «kamunałku», a kali i ŭźnikajuć zapazyčanaści, to zvyčajna na karotki čas — da troch miesiacaŭ, paśla čaho ich pahašajuć.
Što da vysieleńniaŭ za daŭhi, to ŭ ministerstvie nahadali: takaja norma jość u Žyllovym kodeksie, ale jana ličycca vyklučnaj i vykarystoŭvajecca vielmi redka. Asnoŭny sposab upłyvu na daŭžnikoŭ — pienia ŭ pamiery 0,3% za kožny dzień praterminoŭki. Zvyčajna hetaha chapaje, kab ludzi viartali hrošy.
Kali ž zapazyčanaść nie apłačvajecca, to jaje mohuć spahnać praz vykanaŭčy nadpis nataryusa abo praz sud.
Kamientary