Usie adcieńni čornaha

Pra «Chamas» i pra nas piša Vital Taras.

Pry kancy minułaha tydnia ŭ siektary Haza adbylisia dramatyčnyja padziei. Uzbrojenaja isłamisckaja hrupoŭka «Džund Ansar Ałach» (Vajary Ałacha) zachapiła miačet u Rafachu. Paśla piatničnaj malitvy šejch Abdel‑Łatyf Musa abviaściŭ stvareńnie isłamskaha emiratu. «Chamas», jaki kantraluje siektar Haza, adpraviŭ da paŭstancaŭ svajho pradstaŭnika dla pierahavoraŭ, ale tyja zabili pieramoŭnika. Kali bajcy «Chamas» atakavali miačet, Abdel‑Musa sa svaimi prychilnikami ŭzarvali siabie.

Usiaho padčas sutyknieńniaŭ chamasaŭcaŭ z vajarami Ałacha zahinuli 24 čałavieki, 165 byli paranieny. Na svaim sajcie «Džund Ansar Ałach» abiacaŭ praciahvać džychad suprać Izraila i suprać «zdradnikaŭ» z «Chamasu».

CHAMAS – abrevijatura, jakaja rasšyroŭvajecca jak Isłamski ruch supracivu. (Adnačasova samo słova «chamas» pa‑ arabsku aznačaje «natchnieńnie, entuzijazm».) Hetaja arhanizacyja, stvoranaja ŭ Palestynie ŭ 1987 hodzie isłamisckaj arhanizacyjaj «Braty‑musulmanie» na čale z šejcham Jasinam, abvieščana terarystyčnaj u Izraili, Jardanii, ZŠA, Kanadzie, Jeŭrasajuzie i ŭ mnohich krainach śvietu, za vyklučeńniem Rasii.

Na pačatku 2007 hodu «Chamas» damoviŭsia z palestynskim rucham FATCH ab stvareńni kaalicyjnaha ŭrada Palestynskaj aŭtanomii. Ale ŭletku taho ž hodu chamasaŭcy ŭzbrojenym šlacham zachapili ŭładu ŭ siektary Haza.

Lider FATCH Machmud Abas, jaki da hetaha kiravaŭ usioj Palestynskaj aŭtanomijaj, stvaryŭ na Zachodnim bierazie Jardana svoj urad i taksama abvinavaciŭ «Chamas» u teraryźmie.

FATCH ličycca na Zachadzie bolš prahmatyčnaj arhanizacyjaj, hatovaj vieści pieramovy ź Izrailem. «Chamas» nie pryznaje isnavańnia izrailskaj dziaržavy, choć zhodny vieści ź joj pieramovy z taktyčnych mierkavańniaŭ.

Pry hetym «Chamas» admaŭlaje, što na kantralavanaj im terytoryi jość arhanizacyi, źviazanyja z sumna viadomaj «Al‑Kaidaj». Ale zhadanyja vyšej «Vajary Ałacha» hetaha nie chavali, kali ŭźniali paŭstańnie. Paviedamleńni pra jaho źjavilisia teleekranach, ale chutka źnikli.

Miž tym, tut jość na čym parazvažać. Padzieł na «svaich» i «čužych», na «śviatło» i «ciemru», «dabro» i «zło» ŭ palitycy, jak i prosta ŭ žyćci, časam byvaje dosyć prymityŭnym, sproščanym. Hetaksama, jak bieły koler jość źmiašeńniem usich koleraŭ viasiołki, tak i čorny, nasamreč, maje bieźlič adcieńniaŭ. Jak havorycca ŭ adnoj afrykanskaj kazcy: nie kažy, što ty samy mudry – sustrenieš mudrejšaha za siabie. Nie kažy, što niechta samy zły i kiepski – sustrenieš jašče horšaha.

Ale samaje horšaje – heta talerantnaje staŭleńnie da zła. Toj samy Jeŭraźviaz, jaki farmalna pryznaje «Chamas» terarystyčnaj arhanizacyjaj, schilny ŭskładać roŭnuju adkaznaść za hvałt na jaho i na Izrail. Usie ŭ Jeŭropie, zdajecca, razumiejuć, što zryŭ prezidenckich vybaraŭ u Afhanistanie i pieramoha tam talibaŭ aznačała b viartańnie samych žachlivych formaŭ isłamizmu ŭ krainie i tryumf «Al‑Kaidy», jaje mietadaŭ. Nie kažučy ŭžo pra nastupstvy takoha raźvićcia padziejaŭ dla Centralnaj Azii. Ale kožnaja z krainaŭ JEZ znachodzić svaje rezony nie pasyłać tudy svaje vojski, ci skaračać udzieł u kaalicyi z ZŠA, vojski jakich niasuć tam usio novyja straty, skaračać i finansavuju padtrymku ŭradu Karzaja.

Jość svaje rezony ŭ Zachadu, napeŭna, i ŭ tym, kab šukać supracoŭnictva z kiraŭnictvam Biełarusi, dystancyjavacca ad kanfliktu Maskvy z Hruzijaj i z Ukrainaj, inšymi postsavieckimi dziaržavami. Možna bačyć u pahroźlivych pramovach prezidenta Miadźviedzieva ŭsiaho tolki padstavu dla sarkastyčnaj uśmieški: vajna Rasii z Ukrainaj, maŭlaŭ, była b čystym šalenstvam! Toje samaje mnohija kazali i pierad pačatkam vajny z Hruzijaj…

Padziei apošnich dziesiacihodździaŭ na Blizkim Uschodzie, dy i ŭsia raniejšaja historyja śviedčać pra toje, što niama ničoha nastolki šalonaha, na što palityki – asabliva va ŭmovach aŭtarytarnych režymaŭ – nie mahli b navažycca. I niama ničoha nastolki žachlivaha, na što nie mahli b rašycca ludzi, pazbaŭlenyja prava i žadańnia samim niešta vyrašać.

• 0
• 0
• 0
• 0
• 0
• 0
• 0
• 0