«Navat ujavić nie mahła, što sutyknusia z takim staŭleńniem u Biełarusi».
Što adbyłosia? Častka praŭładnych aktyvistaŭ (siarod ich danosčyca Volha Bondarava, mastačka Śviatłana Žyhimont, błohier Cimur Prachin) aburylisia niekatorymi kancertami fiestyvala «Słavianski bazar», uhledzieŭšy ŭ prahramie ŁHBT-prapahandu, i ŭpiknuli čynoŭnikaŭ, jakija takoje dapuścili. Svaimi biespadstaŭnymi padazreńniami jany tak dapiakli inšych łukašenkaŭcaŭ, što tyja raskrytykavali ich u adkaz. Prapahandyst Ryhor Azaronak navat abvinavaciŭ prarasijskich aktyvistaŭ u pracy na zachodnija raźviedki.
U hetym supraćstajańni dastałasia i praŭładnaj błohiercy, «dziaŭčynie ŭ harošak» Julii Chomič, jakoj taksama mroiłasia ŁHBT-zmova.
Ananimny telehram-kanał, źviazany ź Ministerstvam kultury, rezka prajšoŭsia pa joj:
«Juli jak šmatdzietnaj matuli [treba] viarnucca da plity i zaniacca vychavańniem ułasnych dzietak. A to, nie daj Boh, načytajucca ŭ cialezie, jak matula i jaje siabručki haŭniajuć svaju krainu, i vyrastuć zmaharami».
«Za «bazar» (nie «Słavianski», a ŭłasny, varjacki) adkazvać pryjdziecca, bratcy-trusiki. I nie chaciełasia b, kab losam vašych ža dziaciej», — dadaŭ aŭtar kanała.
Chomič napisała, što heta pahroza joj i jaje dzieciam. «Ja doŭha maŭčała, ale kali pahražajuć maim dzieciam, ja prosta nie mahu maŭčać», — napisała jana kapsłokam u instahramie.
«Ja suprać usioj ŁHBT-prapahandy, jakuju vyciahvajuć na scenu i ŭsialak prasoŭvajuć našy čynoŭniki Minkulta. (…) U adkaz na abureńni ludziej čynoŭniki vyrašyli nie prybirać prablemu, heta značyć rabić svaju pracu, a pajści inšym šlacham… Navat ujavić nie mahła, što sutyknusia z takim staŭleńniem u Biełarusi. Ale… nie na tuju napali»,
— zajaviła Chomič.
Ciapier čytajuć
Stali viadomyja novyja detali ŭ maštabnaj spravie arhanizataraŭ kancertaŭ2
Kamientary