Kultura

«Stefanija» i biełyja plamy ŭ žyćciapisie Stefanii Staniuty

Cudoŭny i zvyšnasyčany dzień. Sustreča ź siabrami i naviedvańnie Festu chaładnika. 5:0 u finale Lihi čempijonaŭ. Ale moj dopis pra inšaje — narešcie pračytaŭ knihu «Stefanija» pra Stefaniju Staniutu. U hetaha čytańnia jość svaja pieradhistoryja, piša ŭ siabie ŭ fejsbuku Dzianis Marcinovič.

Stefanija Staniuta ŭ 1920-ja i 1980-ja

Moj dziadula šmat hadoŭ siabravaŭ z Alaksandram Staniutam, aŭtaram hetaj knihi i synam vialikaj aktrysy. Maja maci słuchała jaho lekcyi ŭ VNU i była ad jaho ŭ zachapleńni. Ja sam čytaŭ ramany Alaksandra i pisaŭ padrabiaznuju i zachoplenuju recenziju na najlepšy ź ich — «Haradskija sny». A kniha «Stefanija» tym časam usio stajała na palicy baćkoŭskaj kvatery. Ja jaje zrokava pamiataŭ, ale čytać čamuści nie śpiašaŭsia. Na dzień narodzinaŭ aktrysy ŭ Minsku adkryłasia pra jaje vystava, na jakoj svajaki padaravali maci jašče adzin asobnik «Stefanii», ich stała dva. Ja padumaŭ, što heta znak i paprasiŭ pieradać adzin ź ich.

Toje, što Alaksandr Staniuta tady, u dzievianostyja, zapisaŭ razmovy sa svajoj maci, dazvoliła zachavać padrabiaznaści jaje bijahrafii, bieź jakich ciapier nie abyjdziecca nivodny tekst pra Stefaniju.

Jaje vučoba ŭ Maskvie ŭ 1920-ja, kali jana bačyła chadziła na śpiektakli Alisy Kaonien i bačyła ŭžyvuju Ejzienštejna (okiej, i Lenina taksama).

Evakuacyi z Kupałaŭskim u hady Druhoj suśvietnaj i strašennaja avaryja, u jakuju trapiła trupa, kali viartałasia dadomu.

Zdymki ŭ Łarysy Šapićki ŭ filmie «Raźvitańnie» (paśla trahičnaj śmierci hetaj režysiorki pracu praciahnuŭ jaje muž Elem Klimaŭ).

Praca ŭ śpiektakli «Harald i Mod».

Usie hetyja padrabiaznaści čytalisia z zachapleńniem.

Ale pryznajusia ščyra, byli momanty, jakija ŭrešcie pakinuli adčuvańnie niedahavoranaści. Vyšej ja ŭžo pisaŭ, što Alaksandr Staniuta ŭrešcie pryjšoŭ da prozy. «Stefanija» pisałasia pierad joj. Moža być tamu, u knizie vielmi vyrazna adčuvajucca dźvie skraznyja temy: ułasna bijahrafija vialikaj biełaruskaj aktrysy, a taksama razvažańni samoha Alaksandra pra katehoryi prastory i času. U najlepšych frahmientach knihi hetyja temy pierakryžoŭvajucca, i heta vyhladaje mocna. Havorka idzie nie prosta pra padziei žyćcia, robicca sproba fiłasofskaha ich pieraasensavańnia. U niekatorych inšych razvažańni aŭtara iduć svaim šlacham, nie zaŭždy sudakranajučysia z hałoŭnaj temaj.

Toje, što hety razvažańni byli istotnymi i darahimi dla aŭtara, pakazvaje raman «Horodskije sny», dzie hetyja temy vykryštalizavalisia i znajšli svajo poŭnaje ŭvasableńnie. «I voś ciapier, praz sorak hadoŭ, u červieni, kala tych samych dźviarej, pad znajomymi ź junactva voknami čulisia zusim inšyja hałasy, inšy vuličny huł i viecier, inšy šołach listoty ŭžo sastarełych lip. (…) Nie zastałosia tych, chto pamiataŭ, viedaŭ toj čas. Ich nie było ŭ maładym śpiešnym natoŭpie, u pamaładziełym, choć pakul tolki źniešnie, časie. Čas prajšoŭ. Zastałosia miesca. Jak by jaho ni pierarablaŭ čas, miesca, dzie niešta było — tam i zastajecca nazaŭždy», — heta cytata z «Haradskich snoŭ» (pierakład na biełaruskuju «Našaj Nivy»).

Ale voś žyćciapis Stefanii nie znajšoŭ svajho adlustravańnia ŭ inšaj knizie bijahrafii. Tamu paśla pračytańnia ŭźnikaje adčuvańnie peŭnaj niedaskazanaści. Što maju na ŭvazie? Ja viedaju imiony i proźviščy ci nie ŭsich asnoŭnych akcioraŭ Kupałaŭskaha. Ale kali paprasić schodu raskazać pra taho ž Barysa Płatonava, zhadaju, što jon byŭ narodnym artystam, što byŭ mužam aktrysy Iryny Ždanovič, dački Fłaryjana Ždanoviča, — dy ŭłasna i ŭsio. Bo asablivych asacyjacyj niama.

A voś u «Stefanii» idzie havorka pra Volhu Halinu. I ŭźnikaje jarki vobraz, jaki zapomniŭsia dahetul, dla mianie jana žyvy čałaviek. Ale pra inšych akcioraŭ u knizie tak nie raskazvajecca. Padrabiazna raskazvajucca pra dvaccatyja, šmat pra sarakavyja, vaśmidziasiatyja-dzievianostyja. Ale zusim mała tryccatych, a pra piacidziasiatyja-siamidziasiatyja — biełyja plamy. Nakolki mahu razumieć, asabliva ihrać Stefanii nie davali. Ale chto, čamu? Na hetyja pytańni, badaj, nichto nie adkaža.

I jašče na adzin momant źviarnuła ŭvahu krytyk Nastaśsia Pankratava: kali pieravydavać knihu — raniej ci paźniej heta adbudziecca — treba abaviazkova rabić kamientary i spasyłki. Bo šmat imionaŭ i realij, jakija ŭsich viedali ŭ dzievianostyja, užo, na žal, mała što kažuć.

Ale samaje hałoŭnaje, što kniha jość. A hetym mohuć pachvalicca adzinki z akcioraŭ. Tamu čytajcie «Stefaniju» — i paraŭnajem uražańni.

Kamientary

Ciapier čytajuć

«Chavaješ svoj žach, bo heta škilet sa skuraj». Śviatłana Cichanoŭskaja pryznałasia, ci paznała Siarhieja praź piać hadoŭ2

«Chavaješ svoj žach, bo heta škilet sa skuraj». Śviatłana Cichanoŭskaja pryznałasia, ci paznała Siarhieja praź piać hadoŭ

Usie naviny →
Usie naviny

Zialenski prapanavaŭ Pucinu pierajści «da ŭzroŭniu razmovy lidaraŭ»

Pašyrajucca kibierataki pad vyhladam anime. Z pačatku hoda ŭ Biełarusi bolš za tysiaču vypadkaŭ3

Na miažy zatrymali aktyvista z Rečycy Alesia Zdaraviennava, a ŭ Minsku jahonaha brata Vadzima

U Minsku mužčyna zasnuŭ u aŭtobusie i atrymaŭ dziaviatuju sudzimaść1

Mirsalimava nazvała Umku «sabakam, jaki rochkaje ŭ kadry» i «prynižaje pramoŭlenyja Pucinym słovy i sensy»30

Pucin zajaviŭ Łukašenku, što va Ukrainie Rasija nie zachoplivaje terytoryi, a viartaje svaje. Toj zaśmiajaŭsia12

Kiełahu pakazali kampramietujučyja videamateryjały na biełaruskuju apazicyju? Tak miarkuje Łatuška25

Dziaržaŭnyja prapahandysty abviaścili Bondaravu «škodnaj zmaharkaj»7

Byłuju kandydatku ad partyi Hajdukieviča pasadzili za ŭdzieł u pratestach1

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

«Chavaješ svoj žach, bo heta škilet sa skuraj». Śviatłana Cichanoŭskaja pryznałasia, ci paznała Siarhieja praź piać hadoŭ2

«Chavaješ svoj žach, bo heta škilet sa skuraj». Śviatłana Cichanoŭskaja pryznałasia, ci paznała Siarhieja praź piać hadoŭ

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić