Ministr Markaŭ zajaviŭ, što da 2020 hoda jany ciarpieli niezaležnyja miedyja, a ciapier nadzvyčaj patrebna cenzura
«Kali spatrebiłasia pryniać žorstkija miery, my ich pryniali».
Ministr infarmacyi Marat Markaŭ u kulinarnaj pieradačy na STB vykazaŭsia pra cenzuru ŭ ŚMI.
«Nie zajmacca kantrolem nie moža dazvolić sabie nivodnaja kraina», — davodzić Markaŭ.
Jon ličyć, što ŭ miedyja «cenzura nadzvyčaj nieabchodnaja», kab usie prytrymlivalisia zakona.
«My navat pajšli niedzie na pavadku tych cudoŭnych abiacańniaŭ, jakija nam z Zachadu da 2020 hoda — hety jalej na vušy nam lili i raskazvali kazki pra toje, što demakratyja, niezaležnaść, svaboda słova. Davajcie prosta, pa-rusku skažam, što heta byŭ «bried sivoj kabyły». Toje, što ciapier robicca ŭ ich, heta nie prosta cenzura, heta žestačajšaje ŭščamleńnie svabody słova, tamu što kali im niavyhadnaja infarmacyja, jany prosta zakryvajuć. A my vymušanyja byli, kab tyja srodki masavaj infarmacyi, jakija da 2020 hoda razburali svaju krainu i ŭ 2020-m spryjali tamu, kab my pajšli pa ŭkrainskim scenary (…) Kali spatrebiłasia pryniać žorstkija miery, my ich pryniali», — razvažaŭ Markaŭ.
Paśla pratestaŭ 2020 hoda niezaležnyja hramadska-palityčnyja miedyja trapili pad cisk. Ich stali błakavać, pryznavać «ekstremisckimi», niezaležnyja žurnalisty trapili pad represii. U źniavoleńni ciapier 40 supracoŭnikaŭ miedyja. «Ekstremisckimi» pryznajuć navat nievialikija pryvatnyja błohi, kali ich kantent ci asoba nie daspadoby ŭładzie.
Ciapier čytajuć
Na Mazyrskim naftapierapracoŭčym zavodzie prajšli zatrymańni siarod kiraŭnictva1
Kamientary
(A dzieci ŭsio heta čujuć i zapaminajuć i raście pakaleńnie, jakomu brudna vyłajacca nie prablema ci prajavić ahresiju. Televizar ža prykład pakazvaje: tak možna.)