Zdajecca, leta ŭ Minsku nabiraje abaroty — užo niekalki dzion zapar u stalicy za 20 ciapła. Nadvorje spryjaje tamu, kab u mieniu haradžan źjavilisia chałodnyja stravy i desierty. Ajčynnyja vytvorcy, treba pryznać, trymajuć ruku na pulsie i imknucca ździvić spažyŭca niezvyčajnymi chałodnymi desiertami i napojami. Vydańnie Blizko.by raskazała pra zusim niezvyčajny letni desiert.

Takoha ŭ Miensku dakładna jašče nie było: u adnoj sa staličnych kram pradajuć maroziva-chaładnik. Tak, vy ŭsio pračytali pravilna: maroziva-chaładnik! Heta značyć, nie desiert sa smakam adnaho z samych papularnych u biełarusaŭ chałodnych supoŭ, a mienavita dva ŭ adnym: stravu možna ŭžyvać i jak sup, i jak desiert. Pra heta, darečy, papiaredžvajuć na kasie pry prodažy tavaru.
Słoičak niezvyčajnaj stravy masaj u 330 hramaŭ praduktu kaštuje 13 rubloŭ. Pradajuć jaho na Čkałava, 20 u kramie «Šedeŭry smaku».

Mabyć, za hetyja hrošy možna kupić stolki ž kłasičnaha marožanaha. Ale tut, jak toj kazaŭ, na smak i koler…
U rukach — płastykavy słoičak sa źmieścivam buračnaha koleru ŭsiaredzinie. Bonusam da asnoŭnaj stravy idzie jašče adna jomistaść — u joj bulba paj (chrabustkaja bulbianaja stružka-sałomka).

Pierad tym, jak adkryć maroziva-chaładnik, možna pračytać, jak pradukt zajaŭlaje vytvorca. Takim čynam, kupleny tavar nazyvajecca «Sarbiet chaładnik z bulbaj paj zamarožany».
Pa kłasicy, sarbiet — heta zamarožany desiert na asnovie fruktovaha piure i vady. Zvyčajna sarbiet nie ŭtrymlivaje małočnych praduktaŭ. Sarbiet maje padobnuju z marozivam teksturu, ale nie zusim jano.
Što ŭ składzie kvašaniny-marožanaha? Tut jość kiefir z tłustaściu ŭ 2,5%, vada, buraki, ahurok, śmiatana z tłustaściu ŭ 22%, suchaja asnova dla padrychtoŭki maroziva, cybula, zielanina, bulba śviežaja, cukar, krop, čorny pierac.
Termin prydatnaści praduktu składaje 30 dzion. Hety słoičak chaładnika-desiertu byŭ vyrableny 13 červienia, tak što z hetym usio ŭ paradku.
Dla amataraŭ sačyć za białkami, tłuščami i vuhlavodami ŭ spažyvanaj ježy takaja infarmacyja: u sta hramach praduktu bolš za ŭsio vuhlavodaŭ — 10,57 hrama, tłuščaŭ — 3,07 hrama i białkoŭ — 1,82 hrama. Enierhietyčnaja kaštoŭnaść — 77,47 kiłakałoryj.

Kab aznajomicca sa składam praduktu, daviałosia ładna napružycca: tekstavaja infarmacyja na słoičku nadrukavanaja nie zusim dobra — mnohija litary ściortyja. Mahčyma, heta pieršapačatkovy brak druku, a mahčyma — uździejańnie choładu na ŭpakoŭku (chaładnik lažaŭ u chaładzilniku pierad realizacyjaj).

Vytvorca adznačaje čatyry plusy hetaj stravy:
- ekanomija času dla hatavańnia;
- pradukt padabajecca dzieciam;
- na 100% naturalny pradukt;
- sup-desiert nie ŭtrymlivaje HMA.
Na žal, na momant dehustacyi dziaciej pad rukoj nie akazałasia, tamu žurnalisty nie zmahli vopytnym šlacham pravieryć adnu z vartaściaŭ praduktu, ale darosłyja z redakcyi sup-desiert pasprabavali. Voś ich ŭražańni:

«Heta vielmi smačna. Pach chaładnika i harodniny. Adčuvajecca, što tut i nasamreč natrualnyja pradukty — ničoha «chimičnaha». Vielmi niezvyčajnaja strava. Čysty chaładnik, niesałodki. Padobna na śviežaje aharodninnaje piure. U śpiakotu toje, što treba».
«Bulbačka ačmurennaja. Takoje adčuvańnie, što na sale niejkim pasmažanaja. Źniešni vyhlad chaładnika naściarožvaje. A na smak… Smak chaładnička, vielmi smačna. Adzinaje, što šmat lodu, jamu treba dać adtać trochi. U cełym, smačna».

«Mnie niepryjemny źniešni vyhlad praduktu. Ja zahadzia praduziaty da hetaha chaładnika, tamu što zamarožany sup dla mianie — heta niejkaja dreń. Ja pamiataju, što piŭ aharodninny sok, mnie nie spadabałasia, dumaju tut niešta padobnaje. U hetaj masy — smak buračnika, tak. Mnie ciažka ŭjavić scenar, kali kamuści takoje zachočacca źjeści. Nu, heta značyć, ty idzieš pa vulicy ŭ śpiakotu i taki: «Treba astudzicca». I zamiest marožanaha biareš voś heta. Jano ž horkaje niejkaje… Ale, dumaju, kali jaho razmarozić, atrymajecca całkam sabie jadomaje, ale treba być vialikim amataram padobnaj ježy. Pry hetym bulba paj vielmi smačnaja — jaje ja b jeŭ łyžkami».
«Pryšpilny smak. Naturalny chaładnik. Adčuvaju buraki, śmiatanu abo kiefir, ahurok adčuvaju. Heta prosta vielmi smačny zamarožany chaładnik. Bulba vielmi smačnaja. Ja b kuplaŭ».
«Vydatna pradumanaja ŭpakoŭka. Słoičak hety, pa-pieršaje, zručna adkryvać: źmieściva nie praljecca, navat kali jano rastanie. Pa-druhoje, bulba, padadzienaja asobna, — heta šyk! Zaraz budziem sprabavać… Smačna! Jość kiślinačka, adčuvajecca buračok. Adčuvaju kropčyk, ahuročak, moža być, navat jajka. Usio, što pavinna być u sapraŭdnym chaładniku».
«Na vyhlad, skažam ščyra, nie vielmi. Na smak — naturalny chaładnik. Ale chaładnik usio ž taki pavinien być vadkim, a hetaja masa — davoli hustaja, jak mus abo sup-piure. Ja b takoje rehularna jeści nie stała».
Kamientary