1-hadovaha Arcioma dastavili ŭ Hrodzienskuju abłasnuju dziciačuju kliničnuju balnicu z Astraŭca. Mały nie moh hłytać: ad hoładu ŭ jaho ŭžo źjavilisia simptomy abiazvodžvańnia arhanizma. Jak vyśvietliłasia, pakinuty biez nahladu chłopčyk znajšoŭ u sadzie ślivu i, jak lubiać rabić maleńkija dzieci, pakłaŭ sabie ŭ rot. Kostačka zasieła ŭ stravavodzie dziciaci.
Situacyja pahoršyłasia tym, što baćki źviarnulisia pa mieddapamohu tolki praz troje sutak. Na miescy stajańnia kostački raźviŭsia mocny aciok, pačałosia zaražeńnie ślizistaj abałonki stravavoda, što pahražała najsurjoźniejšymi ŭskładnieńniami. Lekary sprabavali atrymać inšarodnaje cieła z stravavoda pry dapamozie fibrahastraskapii, ale pieraškadžali aciok i nazapašanaja ŭ praśviecie ježa, jakuju maleńki Arciom darma sprabavaŭ prahłynuć. Nie vyrašyŭ prablemu i ezafahaskop: kostačka była hłyboka i jak byccam «ŭrasła» ŭ ścienku stravavoda, paviedamlaje «Hrodzienskaja praŭda».
Vydalać kostačku pry dapamozie adkrytaha chirurhičnaha ŭmiašańnia aznačała składanuju i vielmi traŭmatyčnuju apieracyju z doŭhim znachodžańniem u adździaleńni reanimacyi.
U niaprostaj situacyi bryhadaj lekaraŭ-reanimatołahaŭ dziciačaj balnicy na čale ź Dźmitryjem Miskievičam było pryniata nieardynarnaje rašeńnie: prymianić bronchaskapičnuju techniku, jakuju vykarystoŭvajuć dla dyjahnostyki i vydaleńnia inšarodnych cieł ź nižnich dychalnych šlachoŭ. Kostačku ŭdałosia zrušyć ź miesca i vydalić. Darečy, u praktycy Dźmitryja Miskieviča heta ŭžo druhi vypadak zdabyvańnia inšarodnaha cieła nieardynarnym sposabam.
Praz sutki Arciom byŭ pieraviedzieny z adździaleńnia reanimacyi, a jašče praź piać dzion vypisany dadomu. Prablem z hłytańniem u jaho bolš niama.
Hety vypadak, jaki dziakujučy prafiesijanalizmu chirurhaŭ abłasnoj dziciačaj balnicy mieŭ stanoŭčy vynik, moža słužyć urokam dla ŭsich baćkoŭ.
Kamientary