U Miunchienie mužčyna zavabiŭ biełarusa dachaty i sprabavaŭ jaho zhvałtavać
Miunchienski akruhovy sud razhledzieŭ spravu ab zhvałtavańni. Nie zusim zvyčajnym hety praces rabiła toje, što achviaraj zhvałtavańnia byŭ mužčyna.
Biełarus Juryj R. (imia źmieniena) čakaŭ na vakzale aŭtobus na radzimu. Jon byŭ rasstrojeny paśla svarki z kachanaj dziaŭčynaj. Kab źniać napružańnie, Juryj vypiŭ paŭbutelki harełki, piša Süddeutsche Zeitung.
Na vakzale ź biełarusam zavioŭ razmovu mužčyna. Marcin B. raskazaŭ, što jon jeździć u Hiermaniju z Polščy na zarobki, pracuje kruhłasutačnym apiekunom nad pažyłymi ludźmi. Jon zaprasiŭ Juryja dadomu — pryniać duš i kulturna adpačyć.
U kvatery mužčyny vypili piva, biełarus pryloh i zadramaŭ. Ale nieŭzabavie jon pračnuŭsia — i zaŭvažyŭ, što haspadar kvatery sprabuje zaniacca ź im aralnym seksam.
Juryj vyskačyŭ z kvatery, pakinuŭ torbu kala dźviarej, kab nie zabycca adras, i vyklikaŭ palicyju. Biełarus patłumačyŭ, što heta byŭ vielmi niepryjemny dośvied. Jon nazvaŭ dziejańni Marcina prynižajučymi hodnaść. Advakat padaŭ pazoŭ z nahody zhvałtavańnia.
Marcin praz advakata pryznaŭ vinu. Jon skazaŭ, što škaduje, i patłumačyŭ, što pieražyvaŭ niaprosty pieryjad u žyćci i vypivaŭ šmat ałkaholu.
Sud pavinien byŭ kvalifikavać hetuju spravu. Prysiažnyja vyrašyli, što dziejańni Marcina sapraŭdy varta kvalifikavać jak zhvałtavańnie.
Sud pryznačyŭ mužčynu pakarańnie ŭ vyhladzie dvuch hadoŭ pazbaŭleńnia voli z vyprabavalnym terminam.
«Stajać na svaim, kožny nakolki moža!». Vialikaja hutarka z Natallaj Dulinaj pra hopnikaŭ z HUBAZiKa, Kaleśnikavu i što tam u kaho ŭ kałonii4
Kamientary