U Brasłavie zatrymali supracoŭnikaŭ Muzieja tradycyjnaj kultury
Telekanału «Biełsat» stała viadoma pra zatrymańnie supracoŭnikaŭ Muzieja tradycyjnaj kultury ŭ Brasłavie. U damach byŭ praviedzieny pieratrus, zatrymanaja dyrektarka ŭstanovy.
Zatrymańnie adbyłosia ŭnačy napiaredadni vystavy «Kaladnyja ŭzory», jakaja adkryłasia ŭ muziei 22 śniežnia.
Pavodle infarmacyi «Biełsata», unačy ŭ čaćvier u damy da supracoŭnikaŭ Muzieja tradycyjnaj kultury pryjšoŭ AMAP. Siarod zatrymanych — zahadčyca muzieja Eleanora Zinkievič, jaje muž, a taksama inšyja supracoŭniki ŭstanovy.
U damach usich supracoŭnikaŭ byŭ praviedzieny «staranny pieratrus», padčas jakoha znajšli knihi pa historyi Biełarusi, a taksama kanfiskavali stary dakumient ź piačatkaj, na jakoj vyjaŭlenaja «Pahonia».
Niekatorych supracoŭnikaŭ užo adpuścili, niekatoryja, uklučna z dyrektarkaj, dasiul znachodziacca ŭ milicyi.
Pryčyny zatrymańnia nie paviedamlajucca.
U prahramie vystavy «Kaladnyja ŭzory» značylisia batlejka «Car Irad», majstar-kłasy, vystava vintažnych navahodnich cacak. Paviedamlajecca, što na vystavu pryjšło šmat ludziej, tamu jaje było vyrašana nie admianiać, niahledziačy na toje, što supracoŭnikaŭ muzieja nie było na miescy.
Ciapier čytajuć
Natalla Piatkievič stała vice-premjeram, a Karanik uznačaliŭ Akademiju navuk16
Natalla Piatkievič stała vice-premjeram, a Karanik uznačaliŭ Akademiju navuk
«Siomaja DNK-ekśpiertyza paćvierdziła: Alaksiej ź biełaruskaj vioski Rymucieŭcy — baćka Chansa». Jak narviežac znajšoŭ baćku-biełarusa praz 78 hadoŭ55
Kamientary
čytaŭ typu intervju žurnalista ź vieteranam NKVD… -- Čamu pad aryšt vypadkova traplali,
časam, prostyja rabaciahi, majstry,-- pytaje žurnalist. – Nu, prosta vypadkova nie
mahło być! Značyć, heta byli ludzi, jakija ŭmieli dumać!—adkazvaje vieteran NKVD.
Voś toje adbyłosia
i ŭ Brasłavie i nie tolki… Pazatrymali ŭžo ŭsich tych, chto staviŭ łajki, rabiŭ
reposty, padpisaŭsia nie na tyja kanały…
Dzie jašče moža
być varožaje kubło? -- U muziei,
naprykład! Jany ładzili roznyja festy! “Mieč Bračysłava”, pamiatajecca. Tudy ž źjazdžalisia
roznyja ekstremisty, rycary…
A chto tyja
milicyjanty! Dzieci vioski! Vychadcy ź niadobranadziejnych siemjaŭ! A ŭ ich – nianaviść da
adukavanych, inicyjatyŭnych…
Ad svaich znajomych
nastaŭnikaŭ vielmi časta čuŭ: “Usie maje dvoječniki u milicyju pajšli pracavać…”