«Ci ŭ kožnaj historyi pra Biełaruś abaviazkova pavinna być morda Łukašenki?»

Aburanych aburyła toje, što Jakimiuk nie raskazvaje pra toje, što Biełaruś — heta jeŭrapiejskaja Paŭnočnaja Kareja, jakoj bolš za 30 hod kiruje dyktatar, što tam u turmach siadziać palitviaźni, što tam sadziać za łajki.

Surjozna? Vy dumajecie, što ŭ Polščy šmat takich siarod aŭdytoryi sacsietak, jutuba i navinavych sajtaŭ, chto nie viedaje pra hety bok žyćcia Biełarusi? Chaj biełarus skaža palaku ŭ Polščy, što jon ź Biełarusi, to adrazu pačuje standartny nabor: Łukašenka — haleča — represii.

Ale ž Biełaruś nie tolki pra heta. I ci ŭ kožnaj historyi pra Biełaruś abaviazkova pavinna być morda Łukašenki? Mianie ŭžo vanituje ad takich historyj.

Jakimiuk pakazaŭ niešta inšaje. Jak vyhladajuć biełaruskija harady i vioski, našy ludzi, što jany jaduć, jak apranajucca, kolki ŭsio heta kaštuje, kolki jany zarablajuć, jak biełarusy siabie pavodziać, jak vyhladajuć ich śviatyni, vulicy, štodzionny pobyt. Heta akurat toje, čaho nie chapaje ŭ Polščy pra Biełaruś.

Mienavita hetaha pazła brakuje dla poŭnaj karciny i razumieńnia, chto žyvie za aharodžaj na ŭschodzie. Jakimiuk, viadoma ž, moh by raspytvać minakoŭ pra dyktaturu, palitviaźniaŭ i trapić za heta ŭ turmu ci być departavanym. I staŭ by palakam numar 346, jakoha vykinuli ź Biełarusi.

Što b novaha palaki daznalisia pra Biełaruś? Što paśla 345‑ha palaka ź Biełarusi departavali 346-ha, bo tam amal tatalitarnaja dziaržava? Dyk heta źmiest 99% navinaŭ u Polščy z chešteham Biełaruś.

Biełaruś — heta nie tolki pra palityku, nie tolki pra Łukašenku, pakuty i bol, jakich tam poŭna. I Jakimiuk z hetym nie spračajecca. Ale aprača hetaha, jość vializny płast inšaj štodzionnaści, u jakoj žyvuć ludzi, i ich 9 miljonaŭ. Jany chodziać u načnyja kłuby, kuplajuć mašyny, ženiacca, chodziać u muziei, katajucca na vielikach.

I ŭ Polščy ludzi ŭ samyja strašnyja časy kamunizmu žyli, pładzilisia i navat uśmichalisia. I mnie było b cikava ŭbačyć i zrazumieć, jak jany žyli, a nie tolki słuchać pra mietady katavańnia śpiecsłužbaŭ.

Ja spažyvaju terabajtami videa ź Biełarusi, ź niepalityčnych kanałaŭ. Navat tam, dzie ravaryst prosta hadzinu jedzie praź les, a paśla rasstaŭlaje namiot. Ja chaču ŭbačyć, jak žyvuć siońnia našy ludzi. Na takija historyi pra Biełaruś vialiki deficyt. A na Zachadzie ich praktyčna niama.

I ŭ vyniku palaki i inšyja zamiežniki majuć niejkaje skryŭlenaje mierkavańnie pra biełarusaŭ i Biełaruś. Kali jany bačać u Varšavie darahuju mašynu na biełaruskich numarach, to heta ich šakuje. Jak ža? Tam ža dyktatura i haleča. Kali im raskazvajuć, što ŭ biełaruskich kramach niama pustych palic i biełarusy nie haładajuć, jany mohuć ździvicca.

Tamu roliki Jakimiuka tak šmat kaho i tryhiernuli ŭ Polščy, bo jany vybivajucca z čorna-biełych naratyvaŭ: što tam piekła na płaniecie, abo inšaj skrajnaści — što tam raj i astravok stabilnaści.

Ci niechta surjozna ličyć, što paśla videa z «Jeŭraopta», dzie poŭna ježy, niechta z hledačoŭ palubić takuju sistemu?

Ukrainskija błohiery padarožničajuć pa svajoj krainie, raskazvajuć pra jaje ježu, pryrodu i ludziej, nie ŭzhadvajučy vajnu. Nie tamu, što jany jaje nie bačać. Jany prosta chočuć raskazać pra inšaje. I ŭ našym vypadku heta nie pra adbielvańnie dyktatury, heta pra minimalnuju sumlennaść i sprobu ŭbačyć inšaje, kab lepš razumieć. Heta daje istotny kamfort u žyćci — nie mieć iluzij, u jaki b bok jany nie pracavali.

• 16
• 2
• 1
• 2
• 1
• 0
• 0
• 0