«U paraŭnańni z 2020-m heta prosta piekła». Fatohraf adbyŭ aryšt za toje, što prachodziŭ kala miesca śviata dla ŭkrainskich dziaciej
27 červienia ŭ Homieli płanavałasia śviata dla dziaciej ukrainskich uciekačoŭ. Inicyjataram jaho była ŭkrainka Alisa, jakoj u hety dzień spaŭniałasia 9 hadoŭ. Jana chacieła śviata z konkursami i pryzami, razam ź inšymi dziećmi zrabić «hałuboŭ miru». Na śviata pryjšła milicyja. U izalatary apynulisia pansijanierka Ała Karalenka (7 dzion aryštu) i fatohraf Siarhiej Łysienka (15 dzion). Jašče adna žycharka Homiela atrymała štraf. Fatohraf Siarhiej Łysienka raskazaŭ błohu «Hałasy» pra svaje «sutki».
«Išoŭ na plaž ź niaviestkaj i ŭnukam, apynuŭsia ŭ izalatary»
U toj dzień Siarhiej Łysienka damoviŭsia ź niaviestkaj i ŭnukam schadzić na plaž. U parku jon zaŭvažyŭ pačatak dziciačaha śviata i chacieŭ zrabić niekalki zdymkaŭ.
«Potym pajšoŭ na plaž, mianie paklikali ź milicyi, i ŭsio — pajechaŭ u izalatar časovaha ŭtrymańnia. Mnie zdajecca, u paraŭnańni z 2020 hodam ciapier u IČU prosta piekła dla palityčnych. Ałkaholikam i kryminalnikam tam možna ŭsio, palityčnym — ničoha», — kaža fatohraf.
Jon siadzieŭ ź inšym «palityčnym», jakoha zatrymali za kamientaryi. «Telegram — zło», — zaznačyŭ Siarhiej.
Samym ciažkim dla jaho było davać rady choładu. Ciopłych rečaŭ nie davali, ź plažu Siarhieja zabrali ŭ šortach i futbołcy. Tak i siadzieŭ.
Palityčnym nie vydavali ani matracaŭ, ani padušak ci bializny i ručnika.
«Nie pałožana». Spaŭ na padłozie ci na padvakońni — draŭlanym korabie dla truby aciapleńnia. Pieramiaščeńnie pa izalatary — u kajdankach, u znakamitaj u SSSR turemnaj pozie «žuraviel». Rodnyja sprabavali pieradać adzieńnie i tapki — «nie pałožana». Usie 15 sutak tak i siadzieŭ — u čym na plažy byŭ», — kaža jon.
«Lekarka pieradała praz kanvojnaha pałačku, namazanuju zialonkaj»
Dniom palityčnych praviarali čatyry razy, nočču — dva. Budzili, kab spytacca proźvišča. Da «pasadki» Siarhiej atrymaŭ traŭmu, jedučy na rovary, prasiŭ tam miedycynskaj dapamohi. Kaža, što praz tydzień paśla prośby pryjšła lekarka, pamazała zialonkaj.
«Druhi raz jana prosta pieradała pałačku, namazanuju zialonkaj, praz kanvojnaha», — kaža fatohraf.
U izalatary «palityčnym» nie dazvalali čytać knihi, ich nie vadzili ŭ duš, nie pieradavali pieradačy.
«Prosta tam ničoha nielha. Tolki chadzić pa kamiery. Siadzieć, lažać udzień taksama nielha. Kryminalniki, ałkaholiki — im možna siadzieć, lažać, im možna harbatu, cyharety. «Palityčnym» vydavali «kazionnuju» tualetnuju papieru — 70 santymietraŭ na dzień. Jak jany vyličyli takuju normu? Niezrazumieła», — dadaŭ Siarhiej.
Jak dziaržaŭnyja ŚMI prakamientavali razhon dziciačaha śviata
Pa viersii dziaržaŭnych ŚMI, nijakich ukrainskich dziaciej u parku nie było. Jak piša «Homielskaja praŭda», tam byli biełaruskija dzieci i «bečebešniki». «Prykryvajučysia dziećmi, bečebešniki prasoŭvali idei nacyzmu», — śćviardžaje vydańnie.
Pa viersii aŭtara artykuła, na «śvietłym śviacie vykarystoŭvali simvoliku dziaržavy, dzie iduć vajennyja dziejańni». Havorka idzie pra šaryki žoŭtaha i siniaha koleraŭ.
U zatrymanaj Ały Karalenki supracoŭniki dziaržaŭnych ŚMI pad zapis vyviedvali: «Kolki vam zapłaciŭ vaš kuratar, kab vy sabrali ludziej?» Na jaje adkaz, što ŭdzieł u mierapryjemstvie byŭ biaspłatny i dobraachvotny, prapahandysty adreahavali tak: «Bačycie, jak jana aktyvizavałasia, kali zajšła havorka pra hrošy i kuratara!»
Ciapier čytajuć
60‑hadovaja pjanaja biełaruska pieratvaryła palot z Paryža ŭ Vilniu ŭ kašmar4
Kamientary