Kiraŭnik Lachavičaŭ ab pracoŭnych mihrantach u rajonie: Pakistancaŭ pakul nie razhladajem, chacia prapanovy ŭžo zakidvali
«U nas pracujuć turkmieny. Nie pieraškadžajuć jany žyć i pracavać biełarusam».

Błohier Andrej Pavuk spytaŭ u staršyni Lachavickaha rajvykankama Mikałaja Maroza pra pracoŭnych mihrantaŭ, a toj ščyra raskazaŭ. Razmovu błohier apublikavaŭ na svaim jutub-kanale.
Pa słovach čynoŭnika, u rajonie pracujuć turkmieny. Kala dziesiaci čałaviek — na pradpryjemstvie «Biełdan» (zajmajecca vytvorčaści dackaj astudžanaj biekonnaj śvininy) i kala 20 čałaviek na ahrapradpryjemstvie «Jabłynievy pasad».
«Nu, nie pieraškadžajuć jany žyć i pracavać biełarusam, u tym liku», — davodzić Maroz. Jon adznačyŭ, što jany pakul pryjezd pakistancaŭ u rajon nie razhladajuć. «Chacia prapanovy ŭžo zakidvali — kolki čałaviek treba na jakija śfiery».
Pa słovach Maroza, pracoŭnyja mihranty ŭ haspadarkach Lachavickaha rajona vykonvajuć raboty, jakija nie patrabujuć kvalifikacyi. Tak u «Jabłynievym pasadzie» jany zaniatyja ŭstanoŭkaj špaler:
«Słup zakapaŭ, słup vykapaŭ, raźnios, pakłaŭ, jamku vykapaŭ. Na takich rabotach, zdajecca, turkmieny i niadrenna pracujuć».
Za takuju rabotu, jak śćviardžaje čynoŭnik, rabočyja atrymlivajuć 600 dalaraŭ na ruki. Pry hetym pracujuć z 8 ranku da 8 viečara.
Na pytańnie Pavuka, ci nie bolš pracazdolnyja turkmieny za biełarusaŭ, Maroz adkazaŭ, što «biełarusy narmalna pracujuć taksama».
Čamu ž tady ŭźnikaje nieabchodnaść u pracoŭnych mihrantach? Na heta staršynia Lachavickaha rajvykankama adkazaŭ, što pracoŭnaja mihracyja ciapier nazirajecca va ŭsim śviecie. «Pastajanna patrebna niejkaja pracoŭnaja, tannaja siła». Ale ŭ jaho rajonie «pakul takoha nie nazirajecca». A da tych pracoŭnych mihrantaŭ, što pracujuć, pytańniaŭ nijakich niama:
«I zadavalniaje biełarusaŭ. I razam pracujuć, jak kažuć. Nijakich pytańniaŭ niama».
Kamientary