Pamior aršaniec Andrej Korps — narkaman, jaki sprabavaŭ ratavać ad narkotykaŭ inšych
Aršanski pravaabaronca Ihar Kaźmierčak napisaŭ u fejsbuku pra śmierć Andreja Korpsa — čałavieka, jaki, apuściŭšysia na samaje žyćciovaje dno, sprabavaŭ nie tolki vypłyć na pavierchniu sam, ale i ŭratavać ad paŭtareńnia svaich pamyłak inšych. Jamu było ŭsiaho 44 hady.

Andrej Korps — heta mianuška viadomaha ŭ Oršy «niefarmała-mietalista». Andrej byŭ adnym z samych viadomych u Oršy tusovačnych amataraŭ ciažkaha mietału — tym, kaho nazyvali «mietalistami», piša telehram-kanał «Vitiebsk, ja hulaju!»
Korps pałovu žyćcia ŭžyvaŭ narkotyki, pravioŭ 5,5 hoda ŭ turmie pa «prafiesijnym» artykule 328. Pakinuŭšy siamju, zrabiŭ z kvatery pryton. Ale kala dziesiaci hadoŭ tamu vyrašyŭ «zaviazać» — kazaŭ, što «Boh ź nieba palcam pahraziŭ».
Paśla taho Andrej staŭ viadomy ŭ Oršy tym, što samastojna zafarboŭvaŭ narkatyčnyja hrafici na ścienach damoŭ, haražoŭ i padjezdaŭ. Jon nasiŭ z saboj farbu i pendzal, kab źniščać nadpisy, jakija rekłamujuć internet-kramy z narkotykami. Dla jaho heta była baraćba nie tolki ź niezakonnaj rekłamaj, ale i z samim saboj. Tak jon umacoŭvaŭ svaju ćviarozaść.

Andrej padkreślivaŭ, što zaležnaść nie źnikaje: «Byłych narkamanaŭ nie byvaje».
Ale jaho trymała pry ćviarozym žyćci žadańnie być ź siamjoj, asabliva z małodšaj dačkoj. A zafarboŭvańnie hrafici jon ličyŭ formaj samadyscypliny i adkaznaści pierad hramadstvam.
Ihar Kaźmierčak na viestku pra śmierć Andreja Korpsa piša:
«Mnie škada, što ty pamior. Ja nie čakaŭ hetaha, ja nie chacieŭ hetaha. Ja dumaŭ, što kali ja viarnusia ŭ Biełaruś, to my z taboj realizujem šmat jakija antynarkatyčnyja prajekty.
Ja dumaŭ, što ty, jak były narkaman, realizuješ maju raniejšuju ideju: pojdzieš pa škołach i budzieš raskazvać, nakolki narkotyki kiepskija. Ty ž kłasna moh heta raspavieści z tvaim dośviedam, z tvaim žyćciom. Prabač, z tvaimi sapsavanymi narkotykami i turmoj zubami.

Ja tak dumaju, bo ty pieršy ŭ Oršy, chto pačaŭ zmahacca suprać narkotykaŭ na ścienach damoŭ. Ja tady ŭvohule nie razumieŭ, što takoje bałonami pišuć. A ty pryjšoŭ da mianie i skazaŭ: daj mnie bałony. Ja, ščyra, nie pamiataju ci daŭ tabie bałony, ci daŭ tabie pendźli i farbu. Pomniu, što niešta daŭ. A što, zaraz nie pamiataju.
A samaje śmiešnaje, ty ž pahodzišsia, kali ty pačaŭ chadzić i zafarbaŭvać hetyja nadpisy, što ciabie potym ciahali mianty i kazali: na chiera ty heta robiš, chto tabie zapłaciŭ?!!!! A ja pomniu, jak my z taboj asabista razvažali. I ty mnie tłumačyŭ: prosta nielha, kab ludzi narkatu ŭžyvali.
Pamiataju, jak ciabie jašče pa palityčnym zatrymlivali, bo ty aktyvist. Aktyvist-adzinočka, ale hetaha chapiła. Nu, ci aktyvist, znajomy z Kaźmierčakom. Što taksama, kaniešnie, złačynstva.
Ciapier ty pamior. Mnie nie padabajecca, jak ty pamior. Ale za tvaju rabotu tut u Oršy ja ciabie pavažaju i trochi lublu. Nie, nie trochi, ja ciabie lublu za tvaju rabotu! Ja vieru, što ty vyratavaŭ mnohich ludziej ad narkaty».
Pryčynu śmierci Andreja Korpsa Ihar Kaźmierčak nie nazyvaje.
Kamientary
była b u Biełarusi svaja atamnaja bomba, patok narkaty skaraciŭsia b u razy.
vajskoŭcy srucca stać suprać RF, bo słabyja, a biez hetaha nie ustalavać miažy na uschodzie.