Zajechali siońnia ŭ «Arena-Sici» — pafasny handlovy centr na praśpiekcie Pieramožcaŭ u Minsku, što kala Drazdoŭ.
U padziemnaj parkoŭcy (zaparkavalisia na minus druhim paviersie) usia padłoha zalitaja vadoju. My pierš padumali, što heta mašyny nanosiać kołami śnieh z darohi. Paśla bačym — u mnohich miescach sa stoli kapaje. Ci to praciakaje vada ź vierchniaha pavierchu parkinha, ci to z vulicy, ale jość vidavočnyja prablemy z hidraizalacyjaj i vodaadviadzieńniem.
Nichto nie prybiraje tuju vadu.
Na dybačkach dakłypali da eskałataraŭ. Vakoł eskałataraŭ i na vyšejšych uzroŭniach — abiŭka i tynkoŭka ŭspučylisia ad vilhaci, musić, niešta rehularna padciakaje i tut. U mnohich miescach, dzie rehularna ciače, pazdymanyja plity stoli, musić, i ich uspučyła.
A heta ž było zbudavana dva hady nazad usiaho, pierad Čempijanatam śvietu pa chakiei.
Viartalisia z kram, adčuli taksama, jakaja zahazavanaść staić u parkoŭcy. Padazraju, što i vientylacyja vykananaja taksama chałturna, jak i hidraizalacyja budynku.
Dziki soram! I heta ŭ pafasnym centry, u «załatym rajonie».
I tut pytańni: a dzie byŭ aŭtarski nahlad i budnahlad, kali budavali i zdavali? I čamu heta ciapier tak i funkcyjanuje, chiba heta nie razburaje budynak zsiaredziny?
Kamientary