Ci možna zajści pahrecca ci pasiadzieć ź siabrami ŭ čužym padjeździe? Tłumačyć advakat
Žančyna z Baranavičaŭ raspaviała, što jaje ŭnuk ź siabrami ŭ daždžlivaje nadvorje zachodzić u čužyja padjezdy, kab schavacca ad daždžu, pasiadzieć, pahavaryć. Padletki pavodziać siabie spakojna: nie šumiać, nie kurać, nie pjuć. Ale časam ich vyhaniajuć darosłyja: «Što vy tut robicie? Heta ž nie miesca dla pasidziełak!» Ci zakonna heta — znachodzicca ŭ padjeździe, kali ty tam nie pražyvaješ, ci mohuć vyhnać, pytajecca jana.

Na pytańnie vydańniu «AiF» adkazaŭ advakat Stanisłaŭ Karaloŭ.
Zakona, jaki zabaraniaŭ by znachodžańnie starońnich u padjeździe, nie isnuje. Ale varta razumieć, što padjezd — heta nie hramadskaje miesca, a častka sumiesnaj majomaści žycharoŭ doma. Za jaje zachavanaść i stan adkazvajuć sami ŭładalniki kvater, tamu jany majuć prava źviartać uvahu na pavodziny naviedvalnikaŭ i, pry nieabchodnaści, prasić ich pakinuć terytoryju, kaža advakat.
Adnak kali ludzi nie parušajuć cišyniu, nie stvarajuć pahrozy pažarnaj abo sanitarnaj biaśpiecy, nie psujuć majomaść, to jurydyčnych padstaŭ dla ich vydvareńnia niama. Žychary nie mohuć patrabavać pakinuć padjezd tolki na padstavie taho, što čałaviek tam nie pražyvaje.
Takim čynam, siadzieć u padjeździe možna — ale važna pavažliva stavicca da prastory, nie šumieć i nie stvarać niazručnaściaŭ tym, chto tam žyvie.
Kamientary